wtv.pl > Polityka > Agrounia Lewicą młodych rolników? Michał Kołodziejczak deklaruje strat w najbliższych wyborach
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:17

Agrounia Lewicą młodych rolników? Michał Kołodziejczak deklaruje strat w najbliższych wyborach

Michał Kołodziejczak zdradził, że Agrounia powalczy w następnych wyborach parlamentarnych
Piotr Molecki/East News

- Nie wierzę w to, że kolejny rząd będzie skonstruowany beze mnie - deklaruje Michał Kołodziejczak. Dodatkowo oświadcza, że Agrounia czeka na decyzję sądu w związku z rejestracją partii i jest gotowa na wybory parlamentarne.

Poparcie dla działań Michała Kołodziejczaka, młodego rolnika, który organizuje kolejne protesty - rośnie. Działający społecznie aktywista, chce ten potencjał przekuć w sukces polityczny.

Instytut Badań Spraw Publicznych (IBSP) od kilku miesięcy sonduje poparcie dla Michała Kołodziejczaka i prowadzonej przez niego Agrounii. Okazuje się, że formacja przekroczyła próg 3 procent poparcia, który gwarantuje subwencję dla partii z budżetu państwa.

Gotowi na wybory

Michał Kołodziejczak nie ukrywa, że prowadzi rozmowy z niektórymi politykami, w tym tymi ze struktur Prawa i Sprawiedliwości.

- Jesteśmy przygotowani na wybory parlamentarne. Wniosek (o zarejestrowanie partii - przyp. red.) jest złożony, partia czeka na rejestrację, czekamy na decyzję sądu - przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Kołodziejczak.

Gotowi na pojawienie się na listach wyborczych są nie tylko działacze Agrounii, ale również potencjalni wyborcy. Eksperci Instytutu Badań Spraw Publicznych (IBSP) potwierdzają, że coraz więcej osób deklaruje gotowość oddania głosu na Michała Kołodziejczaka.

Aktywista twierdzi, że młodzi rolnicy czują się oszukani zarówno przez PiS, jak i PSL oraz inne partie opozycyjne.

- Ludzie są wkurzeni, cierpliwość się skończyła. Rozmawiam z rolnikami, którzy mówią mi: oni nas zdradzili. Oni, czyli politycy - mówił Kołodziejczak.

I dodał, że ludzie mają dość. Wskazał też, że od początku jego działalności nastroje społeczne nie były tak złe.

- Zrobimy wszystko, żeby odegrać w wyborach parlamentarnych znaczącą rolę. Powiem więcej: nie wierzę w to, że kolejny rząd będzie skonstruowany beze mnie - odważnie zadeklarował Michał Kołodziejczak.

3 proc. poparcia dla Agrounii

Prezes IBSP Łukasz Pawłowski podkreślił z kolei, że w przypadku poparcia dla Agrounii mowa jest o tendencji wzrostowej.

Wskazuje on, że Agrounia to "wiejska Partia Razem". - Partia młodych. Młodych rolników, ale nie tylko - stwierdził prezes IBSP.

Jaki plany na przyszłość ma lider Agrounii? W tym aspekcie wiele osób może być zaskoczonych jego słowami.

Agrounia to konkurencja dla PiS, czy dla Lewicy?

- Mamy dziś w Polsce Lewicę laicką. A mi brakuje lewicy społecznej, broniącej słabszych, niereprezentowanych dziś przez nikogo - stwierdził w rozmowie z wp.pl Michał Kołodziejczak.

Aktywny czas Agrounii i Michała Kołodziejczaka

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Michał Kołodziejczak ramię w ramię z innymi rolnikami konfrontował się z władzą. W połowie lipca informowaliśmy o proteście w czasie wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Wielkopolsce.

Doszło do gonitwy za rolnikami i działaczami Agrounii w polu. Policja starała się odciąć teren gospodarstwa rolniczego, gdzie przebywał szef rządu.

Sławne jest również nagranie, gdzie Michał Kołodziejczyk odpowiada dziennikarce TVP Info.

Materiał miał pokazać, że rolnicy otrzymali pomoc pieniężną od rządu, jednak lider Agrounii wytknął, że w wyniku działań PiS osoby uprawiające rolę codziennie tracą miliony.

Najbliższe wybory parlamentarne odbędą się w 2023 roku. Gdyby Agrounia weszła do Sejmu, to zebrałaby głosy zarówno wyborców Prawa i Sprawiedliwości oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wp.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: Piotr Molecki/East News

Powiązane