Abp Marek Jędraszewski w "Gościu Wiadomości". Tłumaczył, jak odpowiadać na ataki na kościół
Dzisiejszym tematem "Gościa Wiadomości" było Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Piąta edycja wydarzenia została objęta patronatem przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, a także Prezesa Rady Ministrów
Przedsięwzięcie stanowi inaugurację Tygodnia Biblijnego - ważnego święta, celebrowanego od 2008 roku. - Ten czas powinien nam przede wszystkim uświadomić, że Pismo Święte, Biblia to słowo Boże skierowane z miłości do nas - tłumaczył abp Marek Jędraszewski
Rozmowę z metropolitą krakowskim poprowadził Michał Adamczyk. Mowa o wydaniu "Gościa Wiadomości" z 18 kwietnia
Na sam początek prowadzący "Gościa Wiadomości" spytał abpa Marka Jędraszewskiego o znaczenie i przekaz, jaki niesie za sobą Tydzień Biblijny. - Ten czas powinien nam przede wszystkim uświadomić, że Pismo Święte, Biblia to słowo Boże skierowane z miłości do nas, bo Boga nikt nie widział. Dopiero mogliśmy zobaczyć go w osobie syna, Jezusa Chrystusa, ale mogliśmy usłyszeć jego słowo, zapisane w świętych księgach - zaczął hierarcha Kościoła katolickiego.
- Chcemy szczególnie teraz zagłębić się w tych księgach. Czerpać z nich prawdę i siłę nadziei na dzisiaj, na jutro, zwłaszcza w tych niepokojących czasach, w których przyszło nam żyć - dodawał abp Marek Jędraszewski na antenie Telewizji Polskiej.
Abp Marek Jędraszewski zainaugurował Tydzień Biblijny, tłumacząc, jak bronić Kościoła
W połowie rozmowy Michał Adamczyk postanowił poprosić kapłana o odniesienie się do słów części polityków, nawołujących do pełnego zamknięcia kościołów na czas pandemii. - Ja bym tych polityków bardzo chętnie skierował do galerii i sklepów, gdzie ludzie się tłoczą. Oni ciągle twierdzą, że wirus atakuje tylko w przestrzeni sakralnej. Bardzo pobożny musi być ten wirus - komentował. - To jakaś bardzo jednostronna krytyka i podejście do Kościoła. Ludzie garną się do kościoła. Niektórzy odczuwają wprost głód Eucharystii. Ludzie w spotkaniach z Chrystusem czerpią siłę na te trudne czasy - dodawał.
Abp Marek Jędraszewski uważa, że politycy Lewicy chcą odebrać ludziom źródło czerpania siły i nadziei. Co więcej, duszpasterz odniósł się do manifestacji Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, które odbyły się na terenie kościołów. Padły tezy, iż ataki te były celowe i zaplanowane, jednak nie otrzymały poparcia ze strony większości społeczeństwa. - Te wydarzenia były bardzo bolesne dla większości polskiego narodu. Uderzano w rzeczy dla nas święte, uderzano w coś, co było w jakiejś mierze nietykalne, ale celowo – sądzę – to robiono, by pozbawić nas wrażliwości na wymiar świętości w naszym życiu - usłyszeliśmy.
Kapłan opowiedział o wzorcowej, według niego, postawie "obrony" miejsc kultu - Pojawiały się grupy szczególnie młodych ludzi, którzy stanęli odważnie przy kościołach i bronili dostępu do nich. A inni stali obok mając w rękach różańce i modlili się za tych, którzy – mówiąc słowami Jezusa – naprawdę nie wiedzą, co czynią - deklarował.
Jeszcze wcześniej Michał Adamczyk poprosił o wyjaśnienie deklaracji złożonych podczas ostatniej mszy świętej. Chodziło o wyjaśnienie potrzeby rozumienia chrześcijaństwa przez wiernych. Duchowny opowiadał o wadze chrztu Polski w rozwoju całego kraju i cywilizacji. - Proszę zwrócić uwagę na to, co pamiętają ludzie starsi, przynajmniej mojego pokolenia, że kiedy były uroczyste, kościelne obchody 1000-lecia chrztu Polski, jednocześnie ekipa Gomułki organizowała konkurencyjne obchody 1000-lecia istnienia państwa. Oni sami uznali, że rok 996 jest początkiem polskiej państwowości - deklarował.
- Mamy do czynienia ze szczególnym węzłem chrześcijaństwa, polskiego narodu i państwa. Wszystko zaczyna się w 996 roku właśnie poprzez przyjęcie chrztu przez Mieszka I. To jest nasze DNA narodowe, naszą tożsamość. Możemy się z pewnymi rzeczami nie zgadzać, pewne rzeczy odrzucać, ale to jest zawsze tak: Jak się coś odrzuca, to zawsze uznaje się, to, co się odrzuca - tłumaczył abp Marek Jędraszewski.
Metropolita krakowski zapewnia, że nie będziemy w stanie zrozumieć siebie, jako narodu, jeśli nie uznamy chrześcijaństwa jako nieodłącznej cechy polskości. Powołano się także na słowa Jana Pawła II, według którego nawet ateiści potrzebują Jezusa Chrystusa do zrozumienia samych siebie. - A jakie jest przesłanie Narodowego Dnia Czytania Pisma Świętego - powtórzył pierwsze pytanie Michał Adamczyk. - Ten bardzo obszerny, jak na Ewangelię św. Marka, 11 rozdział mówi o przygotowaniu do Eucharystii i o namaszczeniu pana Jezusa przez Marii [...], ale następnie mówi o samotnej modlitwie pana Jezusa - wymieniał.
Co ciekawe, Michał Adamczyk powtórzył to samo pytanie po raz trzeci. Tym razem poprosił o określenie przesłania w dobie pandemii. Abp Marek Jędraszewski mówił o potrzebie jedności i tworzeniu wspólnoty Kościoła katolickiego celem podtrzymywania siły i nadziei w narodzie. - Skupić się na słuchaniu słowa Bożego czy to samotnie, czy to w wymiarze rodzinnym - zalecał metropolita krakowski. - Chodzi o to, żeby zrozumieć: Bóg chce coś bardzo ważnego do mnie powiedzieć - dodawał w "Gościu Wiadomości".
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: ["Gość Wiadomości"]
