Zmarła zakonnica z Katowic, która była zakażona. Podejrzewa się u niej indyjską mutację
Nie żyje zakonnica należąca do katowickiego zgromadzenia Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty. Nie jest jasne, czy u zmarłej stwierdzono nową, indyjską odmianę wirusa. Trwa analizowanie sytuacji przez inspektorów śląskiego sanepidu.Według informacji Katolickiej Agencji Informacyjnej zakonnica, która kilka minionych dni spędziła w szpitalu, pochodziła z Węgier. W zgromadzeniu stwierdzono 17 przypadków zakażeń COVID-19, a także 10 u osób będących podopiecznymi sióstr zakonnych.
Wspomniana grupa została objęta kwarantanną. Nadal nie jest jasne, czy pełniące posługę w Katowicach zakonnice zostały zakażone indyjską odmianą wirusa.
Zmarła zakonnica zakażona wirusem. Trwa analiza sanepidu
Jak podaje KAI, zgromadzenie Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty ma charakter międzynarodowy. Wobec kontaktu jednego z sióstr z osobą z Indii, gdzie wykrytą nowy wariant wirusa, sprawa jest analizowana przez śląski sanepid.
Wymazy pobrane od zakonnic oraz ich podopiecznych wysłano do Państwowego Zakładu Higieny. Według zapewnień wyniki poznamy w sobotę lub – co wydaje się bardziej prawdopodobne – w poniedziałek.
W trakcie piątkowego wystąpienia do sprawy odniósł się również Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zapewnił, że w chwili ustalenia szczegółów sytuacji panującej w zgromadzeniu resort natychmiast poinformuje o tym opinię publiczną.
Warto zwrócić uwagę, że próbki pobrano również od zakonnic z warszawskiego oddziału zgromadzenia Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty, w którym znajduje się kilkanaście osób.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Uchwalono obowiązkowe szczepienia. Bez nich prawdopodobnie nie wejdziesz też do wielu miejsc
Urodziny o. Rydzyka już za kilka dni. Szykują dla niego specjalny "prezent", raczej się nie ucieszy
Źródło: KAI