Wybory nie tylko w Rzeszowie. W Boguszowie-Gorcach wygrała kandydatka niezależna
Nie tylko w Rzeszowie odbyły się 13 czerwca wybory samorządowe. Również w Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku w niedzielę przeprowadzono głosowanie. Nową burmistrzynią została Sylwia Dąbrowska, niezależna kandydatka. Przedterminowe wybory w tym mieście związane są z głośną aferą korupcyjną wokół wcześniej wybranego burmistrza Jacka C.
Dąbrowska była wówczas jego kontrkandydatką do urzędu, ale wybory przegrała. Teraz pokonała w nich trzymającego od dłuższego czasu stanowisko komisarza z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Boguszów-Gorce: Sylwia Dąbrowska wygrała wybory i zostanie nową burmistrzynią
W całej Polsce mówi się głównie o wyborach w Rzeszowie, które wygrał kandydat opozycji, Konrad Fijołek. Nie tylko tam jednak trwał wczoraj wieczór wyborczy - głosowano również w odległym Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku.
Wybory wygrała niezależna kandydatka, Sylwia Dąbrowska i to ona zostanie nową burmistrzynią. Wcześniej kandydowała na to stanowisko przy okazji ostatnich wyborów samorządowych, które wygrał Jacek C., były starosta wałbrzyski.
Dąbrowska uzyskała 54,9 proc. głosów, jej główny kontrkandydat, komisarz z ramienia PiS, Krzysztof Kumorek - 39,5 proc. W wyborach startowali również senator Roman Ludwiczuk z PO oraz kandydatka niezależna, Marta Cinciała.
Szokująca sprawa Jacka C. i napływ pieniędzy od rządu
Jacek C. był wygrał wybory na burmistrza w 2018 roku. Polityk został jednak oskarżony o pobieranie korzyści majątkowych, a potem wykorzystywanie swoich uprawnień zza krat na rzecz swojego zastępcy.
Po dwóch miesiącach został odwołany ze stanowiska, sprawą zajmuje się Sąd Okręgowy w Świdnicy. Na stanowisku zastąpił go wyznaczony przez premiera komisarz. Został nim Krzysztof Kumorek.
Komisarz w czasie swojego urzędowania, czyli od 2019 roku, zebrał dla miasta pokaźną sumę pieniędzy od rządu, pokazując, że ta współpraca może okazać się dla miasta korzystna. Dzięki dużym sumom udało się naprawić chodniki, oświetlenie, budowę sieci kanalizacyjnej, zakup wyposażenia do budowanego żłobka, przebudowę Ośrodka Pomocy Społecznej oraz starego budynku na przedszkole.
Tymczasem Dąbrowska musiała walczyć o swoją pracę. Kandydatka pracująca w Ośrodku Pomocy Społecznej, jak i wiele innych osób z wcześniejszej obsady urzędu miasta zostało zwolnionych w trybie natychmiastowym z miejsc pracy. Sprawa toczyła się przed wałbrzyskim sądem pracy. Ostatecznie wszystkie osoby miały w trybie natychmiastowym zostać przywrócone na odebrane stanowiska. Dąbrowska poprzednie wybory przegrała o zaledwie parę głosów. Teraz znana boguszowianka będzie mogła zasiąść w fotelu burmistrzyni i zarządzać miastem tak, jak robiła to wcześniej w Radzie Miejskiej.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Kandydatka PiS na prezydenta Rzeszowa pod sztabem wyborczym zwycięzcy: "Ja współczuję"
Andrzej Duda nie otrzymał zaproszenia na ślub córki? Zastanawiający wpis na Twitterze prezydenta
źródło: [walbrzych.wyborcza.pl][walbrzych.naszemiasto.pl][wtv.pl]