"Wiadomości" TVP przez 5 minut broniły Obajtka
Od nowego roku w mediach krążą doniesienia o niepokojących działaniach prezesa Obajtka. Dziennikarze wysuwają podejrzenia o poświadczenie nieprawdy, korupcję, zatrudnianie syna byłej premier, czy też posiadanie kilkunastu imponujących nieruchomości
Równolegle działania w obronie byłego samorządowca podejmują "Wiadomości" TVP. W dzisiejszym wydaniu, prowadzonym przez Edytę Lewandowską, "atakom na prezesa" poświęcono osobny materiał. Sugerowano, że fala hejtu wynika ze skuteczności Obajtka
"Wszystko w przededniu fuzji Orlenu i Lotosu, czyli dwóch strategicznych spółek dla polskiej gospodarki" - powiązywała zdarzenia prezenterka
- Z jednej strony świetne wyniki finansowe oraz ekspansja w Polsce i za granicą. Z drugiej, seria ataków na prezesa Orlenu, Daniela Obajtka. Wszystko w przededniu fuzji Orlenu i Lotosu, czyli dwóch strategicznych spółek dla polskiej gospodarki - zaczęła Edyta Lewandowska. "Wiadomości" TVP insynuują opozycji "ataki" już od kilku wydań. Media, które docierają do doniesień, nazywa się zaś "sympatyzującymi z Platformą Obywatelską.
Dzisiejsze "Wiadomości" TVP ponownie stanęły murem za Obajtkiem. Mówiono o atakach opozycji
- Orlen skutecznie podbija rynki niemieckie, czeskie i litewskie - zaczął Konrad Wąż, przedstawiając ujęcia przypadkowego przechodnia, który zachwalał stacje, mówiąc o dostępności i wysokiej jakości usług. - W planach Orlenu jest także sieć stacji w krajach Trójmorza. Tymczasem prezes strategicznej spółki stał się celem ataków opozycji i komercyjnych mediów - wyjaśniał redaktor "Wiadomości" TVP. Przedstawiono rozmowę Obajtka dla portalu wPolsce.pl. Przedsiębiorca mówił o przygotowanym ataku i "ohydnych manipulacjach".
- Ataki pojawiły się, kiedy Orlen rośnie w sile [...]. Silny Orlen może nie podobać się naszym sąsiadom - dodawał autor materiału. Ekspert wskazał, że rozwój spółki szkodzi Niemcom i Rosji. Konkurencja z Polski, według "Wiadomości" TVP, może "zagrozić hegemonii". Następnie przedstawiono ujęcia Donalda Tuska, witającego się z Władmirem Putinem. Poinformowano o próbie sprzedaży Lotosu Rosjanom. - Nie ma ideologicznej przesłanki, by mówić nie inwestorom z jakiegokolwiek kraju - oceniał ówczesny premier.
Konrad Wąż wyliczył, że przez 8 lat rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego spółka paliwowo-energetyczna miała zarobić jedynie 2 miliardy 900 tysięcy złotych. W samym 2020 roku Obajtek wypracował 3 miliardy 400 tysięcy złotych zysku - według "Wiadomości" TVP. Wskazywano na jakość zarządzania Orlenem. Konrad Wąż ocenił, iż celem ataku stał się głównie majątek byłego samorządowca oraz jego nieruchomości.
Telewizja Polska zarzuciła politykom opozycji atakowanie także rodziny Daniela Obajtka. - Politycy Koalicji Obywatelskiej pojawili się przed domem brata prezesa Orlenu. Sugerowali, że to ukryty majątek Obajtka. Dowodem na to miał być akt notarialny z 2003 roku - deklarował prezenter. Przypomniano, iż samorządowiec wystąpił do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o kontrolę finansów. - Te były wielokrotnie sprawdzane - przekonywał.
Redakcja "Wiadomości" TVP nie mogła nie wspomnieć o "Gazecie Wyborczej", która podejrzewała, iż jedna z agentek CBA, która kontrolowała Obajtka, ma teraz pracować w Orlenie. - Kolejne, nieprawdziwe informacje zostały zdementowane przez rzecznik CBA, Stanisław Żaryn - dodał Wąż. Komentator medium przekonywał, że działania prasy i opozycji polegają na "pluciu", bez podawania obciążających, konkretnych dowodów.
Przykładem były materiały o dostawcy parówek dla Orlenu. Danielowi Obajtkowi poświęcono aż 5 minut wieczornego dziennika informacyjnego.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Biedroń wykorzystał zdjęcie Krystyny Pawłowicz w swojej kampanii. "Nie bądź jak Kryśka"
Święta zmienią terminy wypłat pieniędzy dla seniorów. Trzynastka będzie wcześniej
Źródło: [Wiadomości TVP]