Pacjenci onkologii zmuszani do oglądania TVP Info? "Puszczone na cały regulator"
"Telewizor stojący na korytarzu nadaje wyłącznie TVP Info, w dodatku bardzo głośno" - skarży się mężczyzna w liście do rzeszowskiej "Wyborczej", który przez długi czas przebywał w przychodni onkologicznej Podkarpackiego Centrum Onkologii w Rzeszowie, gdzie towarzyszył swojej chorej mamie czekającej na chemioterapię.
TVP Info puszczone na cały regulator. Pacjenci onkologii zmuszani do oglądania? Na pewno to nie pomaga chorym
"W Wojewódzkiej Przychodni Onkologicznej w Rzeszowie przy ulicy Chopina, na korytarzu, gdzie ludzie czekają na przyjęcie na chemię, na cały regulator jest puszczone TVP Info. Siedziałem tam z mamą wiele razy i nie mogłem tego słuchać (...). Na pewno taka (...) sieczka nie pomaga tym ludziom (...). Miałem zrobić już dawno o to awanturę, ale nie chciałem zaszkodzić mamie w leczeniu" - napisał do "Wyborczej" ich czytelnik.
"Gazeta Wyborcza Rzeszów" poprosiiła o wyjaśnienie w tej sprawie dyrekcję Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie. Oto odpowiedź, jaką otrzymali: "W odpowiedzi na pytania dotyczące kanałów telewizyjnych wyświetlanych na telewizorze w Wojewódzkiej Przychodni Onkologicznej w Rzeszowie informujemy, że stacje telewizyjne, które w danym momencie są wyświetlane na telewizorze, nie są ustalane przez szpital, a jedynie dostosowywane przez personel do sugestii pacjentów przebywających obecnie w poczekalni. Stacje telewizyjne, jakimi dysponują odbiorniki w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 w Rzeszowie, zawężone są do grupy kanałów dostępnych na multipleksie. Ponadto, jeśli dana stacja telewizyjna lub poziom głośności sprawia problemy dla przebywających w poczekalni, personel jest otwarty na zgłaszane problemy i sugestie i chętnie dostosuje odbiornik do woli większości pacjentów. Do tej pory nie odnotowaliśmy skarg dotyczących tego problemu" - brzmi odpowiedź dyrekcji szpitala, opublikowana artykule "wyborczej.pl rzeszów".
2. Niepokojąca wizja Jackowskiego. Przepowiada pożar w Warszawie
Dziennikarze "Wyborczej" zapytali szpital także o to, jakie kanały mają do dyspozycji pacjenci na salach, w których leżą. Ci zapewniają, że tam pacjenci również mają do wyboru różne stacje telewizyjne z grupy kanałów dostępnych na multipleksie. Zatem sami mogą decydować o tym, który kanał chcą oglądać.
"Dyrekcja szpitala jest otwarta na wszelkie sugestie pacjentów i z pewnością będzie reagować na sygnały pacjentów. Dyrektor szpitala w każdy poniedziałek prowadzi dyżur, podczas którego pacjenci mogą zgłaszać zaistniałe sytuacje" - informują przedstawiciele szpitala.
