Trwają zmasowane policyjne kontrole. Można dostać mandat
W ciągu ostatniej doby policja w związku z nieprzestrzeganiem obowiązku zakrywania ust oraz nosa wystawiła niemal 5 tys. mandatów
Ponad 700 spraw zostało skierowanych do sądu
Kontrole przeprowadzane są nie tylko na ulicach. Funkcjonariusze pojawiają się również w środkach komunikacji miejskiej
Ładna pogoda i długi świąteczny weekend sprawia, iż wiele osób decyduje się na spacer, jednak policja ma świadomość, że takie okoliczności przyrody sprzyjają ignorowaniu obostrzeń. Trwają wzmożone kontrole i mandaty nie są rzadkością.
Nieustannie trwa dyskusja na temat tego, czy policja ma prawo wystawiać mandaty w związku z brakiem maseczki ochronnej zakrywającej usta oraz nos. Nie ulega natomiast wątpliwości, że służba na okres świąt zdecydowała o wzmożeniu przeprowadzania kontroli.
Patrole policji w okresie świąt to częsty widok. Wielu zostało ukaranych już mandatem
Jeszcze dwa lata wcześniej połączenie policji oraz świąt wiązało się ze skojarzeniem akcji wycelowanej w kierowców przekraczających limity prędkości, oraz tych, którzy decydowali się wsiąść za kółko po spożyciu alkoholu. Obecnie jednak sprawa wygląda nieco inaczej.
Wielkanoc to wzmożony okres pracy dla policji. W tej chwili jednak patrole kontrolują respektowania przepisów epidemicznych. Wszyscy wybierający się na spacer powinni pamiętać, że o ile nie będą zażywać wiosennej pogody w lasach, parkach, lub na plaży konieczne jest zakrywanie ust oraz nosa maseczką ochronną.
Z Polską Agencją Prasową rozmawiał insp. Mariusz Ciarka, rzecznik komendanta głównego policji. Poinformował on, iż „mundurowi pouczyli [...] 2731 osób”. Niestety mandatów było więcej. Według danych zaprezentowanych przez policję w ciągu ostatnich 24 godzin wypisano aż 4986 mandatów. Dodatkowo do sądu trafiły 702 wnioski o ukaranie.
Wniosek taki trafia przed oblicze sądu w przypadku, gdy obywatel odmawia przyjęcia mandatu i nie zgadza się z decyzją funkcjonariusza. Tym razem jednak wszyscy upierający się, że obowiązek zakrywania ust oraz nosa nie ma umocowania prawnego, mogą być zdziwieni wyrokiem sądu. Sejm bowiem sprawił, że policja ma obecnie pełne prawo do wymagania respektowania tego przepisu.
Czy policja może ukarać za brak maseczki?
O sprawie związanej ze zmianą obowiązujących przepisów dotyczących zakrywania ust oraz nosa pisaliśmy już 27 marca. Pod koniec marca bowiem pojawiło się oficjalne stanowisko Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA, którzy wskazali, że najnowsze rozporządzenie z 19 marca 2021 r. wydane przez Radę Ministrów ma już „legalną podstawę prawną”.
Co uległo zmianie? Jak wskazują sędziowie: Sejm uchwalił „ustawę o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19”. To właśnie ten fakt sprawia, że policja ma pełne prawo wystawić mandat wynoszący 500 złotych i sprawy kierowane do sądu po dacie wejścia w życie najnowszego rozporządzenia nie będą już rozstrzygane na korzyść obywateli odmawiających podporządkowania się prawu.
Kontrole nie tylko na ulicach. Policja pojawia się w sklepach i autobusach
Wszyscy liczący, że uda im się ominąć patrol policji mogą być zdziwieni, że funkcjonariusze pojawiają się nie tylko na ulicach miast. Jak przekazano, policjanci i policjantki przeprowadzają kontrole również w autobusach, pociągach, czy tramwajach. W tych środkach komunikacji w ciągu 24 godzin doszło do 2764 kontroli.
Dodatkowo policja nie zapomina o tym, by sprawdzić, czy w święta osoby będące na kwarantannie nadal pozostają w domu i go nie opuszczają. Insp. Mariusz Ciarka przekazał, że tylko w Wielką Sobotę policja sprawdziła ponad 400 tys. osób objętych tych obowiązkiem.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: Wirtualna Polska / Facebook.com @sedziowie / PAP