wtv.pl > Polska > Rząd przygotowuje się na czwartą falę pandemii. Ma nastąpić już w kwietniu
Julian Bakuła
Julian Bakuła 19.03.2022 08:21

Rząd przygotowuje się na czwartą falę pandemii. Ma nastąpić już w kwietniu

wtv
WTV.pl
  • Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił w środę o zahamowaniu wzrostu zakażeń

  • Z wypowiedzi ministra Tadeusza Kościńskiego wynika jednak, że rząd przygotowuje się na czwartą falę epidemii

  • Miałyby do niej doprowadzić kontakty społeczne związane ze świętami

  • Wobec tego trudno spodziewać się zniesienia obostrzeń po świętach

Podczas środowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o spadku liczby zleceń testów na koronawirusa wystawianych przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), który to spadek może świadczyć o tym, że wzrost ilości zakażeń stopniowo wyhamowuje.

Oznaczałoby to spadek ryzyka paraliżu szpitali i załamania się systemu ochrony zdrowia w związku z zajęciem wszystkich łóżek i sprzętu oraz brakami kadrowymi. Pozwalałoby to także spodziewać się stopniowego znoszenia czy luzowania obostrzeń od 9 kwietnia

 - Biorąc pod uwagę te najbardziej prawdopodobne scenariusze i przesunięcie wynikające z niebadania się lub odraczania terminów wizyt przewidujemy, że szczyt trzeciej fali będzie w tym lub kolejnym tygodniu - mówił przywoływany przez Radio ZET minister Niedzielski.

Tadeusz Kościński o czwartej fali epidemii

Z wypowiedzi ministra finansów Tadeusza Kościńskiego w programie "Money. To się liczy" wynika jednak, że nie można spodziewać się zniesienia obostrzeń w zapowiadanym terminie, a rząd już teraz przygotowuje się do kolejnej, czwartej fali epidemii

- Jakaś stabilizacja jest w tym momencie, ale myślę, że niestety święta zrobią swoje. Mimo zaleceń społeczeństwo będzie się spotykać, a to spowoduje czwartą falę za jakieś dwa tygodnie - powiedział przywoływany przez money.pl minister Tadeusz Kościński.

Wobec tego pod znakiem zapytania stoją pierwotne plany rządu, aby już w kwietniu przystąpić do "odmrażania" gospodarki. - Na korzyść będzie działało, że mamy coraz więcej ozdrowieńców, coraz więcej osób jest zaszczepionych. Ta czwarta fala się skończy i wtedy bardzo szybko będziemy mogli otwierać gospodarkę. Myślę, że będzie to szybciej niż w czerwcu - zapowiedział w programie "Money. To się liczy" minister finansów.

Przypomnijmy, że od soboty, 27 marca, w całym kraju obowiązują zaostrzone restrykcje sanitarne. Do dotychczasowych obostrzeń dołączyło zamknięcie sklepów budowlanych i meblowych, salonów kosmetycznych, urody i fryzjerskich oraz (z kilkoma wyjątkami) przedszkoli i żłobków.

Wprowadzone zostały także nowe limity klientów w sklepach - 1 osoba na 15 mkw.  w sklepach do 100 mkw., 1 osoba na 20 mkw.  w sklepach powyżej 100 mkw. - oraz nowe limity wiernych w kościołach (1 osoba na 20 mkw.).

Nowe obostrzenia to odpowiedź rządu na drastyczny wzrost ilości zakażeń i zgonów spowodowanych koronawirusem odnotowany w ubiegłym tygodniu. W czwartek, 26 marca, dobowy przyrost zakażeń przekroczył 35 tys. przypadków, co jest najwyższą ilością od początku epidemii w Polsce.

Źródło: Radio ZET, money.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Tagi: Obostrzenia
Powiązane