wtv.pl > Polityka > Ryszard Terlecki nieoczekiwanie opuścił uroczystość sejmową. Polityka zabolały słowa jednej z mówczyń?
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:53

Ryszard Terlecki nieoczekiwanie opuścił uroczystość sejmową. Polityka zabolały słowa jednej z mówczyń?

Ryszard Terlecki wychodzi
East News/Jakub Kaminski - zdjęcie ilustracyjne

Ryszard Terlecki wyszedł z sali podczas uroczystości nadania jej imienia wicemarszałek Olgi Krzyżanowskiej. Stało się to podczas przemówienia córki wyróżnianej działaczki, która powiedziała, że jej matka była zagorzałą krytyczką obecnej władzy.

Część zgromadzonych polityków była oburzona zachowaniem marszałka.

Ryszard Terlecki wychodzi z uroczystości

We wtorek Sejm postanowił uczcić trzecią rocznicę śmierci znanej polityczki i działaczki społecznej Olgi Krzyżanowskiej. W tym celu zadecydowano o uhonorowaniu jej poprzez nadanie jej imienia jednej z sejmowych sal.

Chodzi o pomieszczenie nr 412 w jednym z budynków Kancelarii Sejmu. Od wczoraj w sali znajduje się portret zmarłej wicemarszałek, który ma być dowodem jej patronatu.

W uroczystości nadania imienia wzięło udział wielu działających i byłych polityków, m.in. Bogdan Borusewicz, Marek Pęk, Katarzyna Lubnauer, czy Wanda Nowicka.

Obecny był również marszałek Ryszard Terlecki z Prawa i Sprawiedliwości. Jako jedyny nie doczekał jednak końca uroczystości. Wyszedł podczas przemówienia, w którym krytykowano obóz rządzący.

Bolesna krytyka?

Podczas wydarzenia wygłoszonych zostało kilka przemówień. Jedno z nich zaprezentowała córka zmarłej polityczki Magdalena Krzyżanowska-Mierzewska.

Podczas jej przemowy nie zabrakło nawiązań do bieżących spraw społeczno-politycznych. Kobieta podkreśliła, że jej matka była przeciwniczką obecnego rządu.

- Mama była krytyczna wobec partii rządzącej, rujnowania państwa prawa, odsądzania od czci i wiary przeciwników politycznych, a szczególnie wobec podporządkowania prokuratury bieżącej polityce - powiedziała w swoim przemówieniu córka Krzyżanowskiej. - Posługiwanie się prawem karnym do eliminowania przeciwników politycznych miała zawsze na uwadze jako najgorsze, co się może w polityce zdarzyć - dodała.

Podczas wygłaszanych przez kobietę słów, Ryszard Terlecki postanowił opuścić salę. Bez słowa wycofał się z rzędu stojących polityków pozostawiając zauważalną lukę.

- Wicemarszałek Terlecki w trakcie jej mowy opuścił salę, jak zwykle wykazując się brakiem szacunku - napisała na Twitterze posłanka KO Małgorzata Tracz.

- Marszałek @RyszardTerlecki wychodzi, okazując swój tradycyjny brak szacunku... - wtórował jej poseł Franciszek Sterczewski. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected] Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Zdjęcie główne: Jakub Kaminski/East News - zdjęcie ilustracyjne

Powiązane