wtv.pl > Gospodarka > Igor ma 27 lat i orzeczenie o niepełnosprawności. Jego pracodawcy potrzebują wsparcia przy jego zatrudnieniu
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:29

Igor ma 27 lat i orzeczenie o niepełnosprawności. Jego pracodawcy potrzebują wsparcia przy jego zatrudnieniu

wtv
WTV.pl
  • Zorganizowano zbiórkę na stworzenie stałego miejsca pracy dla 27-letniego Igora

  • Mężczyzna po walce z chorobą skorzystał z programu staży, teraz sklep, gdzie pracował chce aby został z nimi na stałe

  • Link do zbiórki znajdziesz >TUTAJ<

Dla Igora praca to szansa na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Nie tylko ze względu na codzienny kontakt z innymi ludźmi, ale przede wszystkim z punktu widzenia psychicznego.

Chyba nikt nie podejrzewał, że praca zlecona w ramach stażu okaże się idealnie skrojona dla 27-letniego Igora. Mężczyzna ma orzeczenie o niepełnosprawności i nadzieja na to, że uda mu się zostać w Restore nadal nie gasną. Wszyscy możemy pomóc osiągnąć ten cel.

Koniec stażu, koniec pracy - wcale nie musi się tak stać

W czasie pandemii praca jest bardzo ważna. Eksperci na całym świecie mówią o wielkim kryzysie związanym z rosnącym bezrobociem. "Wall Street Journal", na który powołuje się Forbes, wskazuje, że tylko w kwietniu w Stanach Zjednoczonych bezrobocie wzrosło do 14,7 proc.

W analogicznym badaniu w lutym wskazywano, że bezrobocie wśród kobiet i mężczyzn było podobne i kształtowało się na poziomie ok. 3,5 proc. W kwietniu natomiast liczby te gwałtownie wzrosły i bezrobocie wśród kobiet wynosiło 16,2 proc., a wśród mężczyzn 13,5 proc.

Dzięki nam historia 27-letniego Igora może potoczyć się zupełnie inaczej. Jego praca rozpoczęła się po 6-letniej przerwie wymuszonej przez walkę z chorobą. W zbiórce, którą znaleźć można na Facebooku na profilu Habitat for Humanity Poland, czytamy, że "praca jest dla niego niezmiernie ważna, bo pozwoli mu uwierzyć w swoje umiejętności, oraz możliwość samodzielności i niezależności". Dlaczego Restore potrzebuje pieniędzy, aby zapewnić Igorowi stałe stanowisko w firmie po zakończeniu stażu?

Zatrudnienie zupełnie nowego, dodatkowego członka w zespole niesie ze sobą spore koszta, które w momencie, gdy światowa gospodarka boryka się z problemami, wydają się wręcz kosmicznym wydatkiem. Na szczęście każdy z nas może pomóc, aby Igor mógł wykonywać swoją pracę w sklepie charytatywnym. Kwota, którą trzeba zebrać, aby 27-latek mógł przez cały rok bez problemu pracować, jest w zasięgu naszej pomocy.

Każda kwota się liczy, różnicę zrobi nawet 10 złotych

To jeden z tych nielicznych przypadków, kiedy nie liczy się jakość, a ilość. W przypadku, gdyby każdy z nas wpłacił, chociażby 10 złotych to zbiórka na stworzenie miejsca pracy dla Igora zakończyłaby się wyjątkowo szybko.

- Przez ostatnie tygodnie Igor był częścią zespołu naszego sklepu charytatywnego Restore w ramach wspieranych staży. Łamie nam się serce, na myśl, że właśnie teraz nasze drogi miałyby się rozejść. 12 000 zł pozwoli nam stabilnie zatrudnić Igora aż na rok - czytamy w opisie zbiórki na Facebooku. Link do niej możecie znaleźć >TUTAJ<

- Pomóż nam sfinansować jego zatrudnienie. My potrzebujemy pomocy w pracach fizycznych, naprawach i magazynowych. A Igor stabilnego zatrudnienia w miejscu w którym się świetnie odnajduje. Choć na jego zatrudnienie możemy dostać dofinansowanie z PFRON, to nadal brak nam środków w nadgryzionym pandemią budżecie - wyjaśnia Restore, gdzie do tej pory w ramach stażu pomagał 27-letni Igor.

W trudnych czasach małe gesty wsparcia okazują się wyjątkowo ważne

Zgodnie z informacjami dostępnymi na Facebooku do momentu publikacji tego artykułu zebrano niecałe 900 złotych z 12 000 złotych. Każdy z nas może pomóc, aby praca stała się dla Igora codziennością. W dobie pandemii wielokrotnie udowadnialiśmy już, że drugi człowiek jest dla nas bardzo ważny. Było tak zarówno w przypadku ratowania legendarnej cukierni na warszawskiej Pradze (więcej informacji >TUTAJ<), czy wspieranie upadającego sklepu z ręcznie robionymi szczotkami (więcej informacji >TUTAJ<).

Dodatkowo chcielibyśmy przypomnieć, że wciąż można pomagać spłacić dług Dzikiej Ostoi pod Dębami, gdzie należność za transport osiołków uratowanych od śmierci do tej pory nie została uregulowana i bez pomocy innych ludzi azyl nie będzie w stanie pokryć długu.

Źródło: Facebook.com @Habitat for Humanity Poland / Forbes

Tagi: Pieniądze