wtv.pl > Polityka > Polski samolot poleci do Afganistanu. Premier Mateusz Morawiecki wydał pilne oświadczenie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:01

Polski samolot poleci do Afganistanu. Premier Mateusz Morawiecki wydał pilne oświadczenie

Mateusz Morawiecki potwierdził, że Polska wyśle do Afganistanu samolot
Pawel Wodzynski/East News

Polski samolot wyleci do Afganistanu. - Polska nie pozostawia swoich sojuszników i przyjaciół w potrzebie - zadeklarował premier Mateusz Morawiecki. Wcześniej szef rządu twierdził, że polscy współpracownicy z przejętego przez Talibów państwa "rozpierzchli się". Przy okazji premier zwrócił się do opozycji.

Do Afganistanu poleci polski samolot. Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję.

- Stale monitorujemy sytuację w Afganistanie. Na moje polecenie wkrótce wylatuje pierwszy samolot do Afganistanu, który posłuży do ewakuacji osób wymagających naszej opieki - zapewnił szef polskiego rządu.

Polska wyśle do Afganistanu samolot

- Operacja ta jest przygotowywana od wczoraj - dodał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. Wpis pojawił się w mediach społecznościowych w poniedziałek, około godziny 16.

Wcześniej polskie władze były szeroko krytykowane ze względu na brak działań w kontekście kryzysu w Afganistanie.

- Afganistan upada. Wiele państw wysyła pomoc, tymczasem Polski rząd naszym sojusznikom proponuje 45 wiz z odbiorem... w New Dehli - 1004 km w linii prostej. To podły żart - pisał na Twitterze poseł Franek Sterczewski.

Krytyka nie umknęła Mateuszowi Morawieckiemu. Premier informując, że Polska wyśle do Afganistanu samolot, zwrócił się do opozycji.

Jasny apel premiera

- Mam również apel do polityków i osób publicznych, aby nie wykorzystywały dramatycznej sytuacji w Afganistanie do nakręcania społecznych emocji - napisał na Facebooku szef polskiego rządu.

Premier dodał jednocześnie, że z racji na charakter akcji, część planowanych kroków musi pozostać niejawna. Komunikat w mediach społecznościowych zakończony został stwierdzeniem: "proszę o odpowiedzialność".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Przypomnijmy, że wcześniejsze słowa Mateusza Morawieckiego sugerowały, że nie ma powodów, by polski samolot leciał do Afganistanu.

- Ta prowincja Afganistanu, którą Polacy patrolowali, ona została już wcześniej opanowana przez ofensywę Talibów. A więc ci, którzy tam z nami współpracowali, często rozpierzchli się - ze spokojem przekazywał szef rządu. Sytuacja jednak się zmieniła.

Kabul przejęty przez Talibów

- Polscy żołnierze i żołnierki stacjonowali w Afganistanie przez prawie 20 lat. Współpracowało z nimi wielu miejscowych. Dziś ci ludzie, narażeni na zemstę Talibanu, potrzebują nie "wyrazów zaniepokojenia", ale realnej pomocy! - dodawał jeszcze poseł Sterczewski na Twitterze.

W Afganistanie znajduje się polska dziennikarka Jagoda Grondecka. Relacjonuje ona wydarzenia z Kabulu, który został przejęty przez Talibów.

Lotnisko w stolicy Afganistanu okupowane jest przez cywili, którzy próbują wydostać się z kraju i uciec przed Talibami. Samoloty mają trudności ze startowaniem, a amerykańscy żołnierze musieli oddać w powietrze strzały ostrzegawcze z racji napierającego tłumu.

Jagoda Grondecka dodaje, że z okna swojego mieszkania widzi, jak z okolic kabulskeigo lotniska unosi się dym.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

Źródło: wtv.pl Zdjęcie główne: Pawel Wodzynski/East News

Powiązane