wtv.pl > Polska > Ratownicy medyczni oddali pieniądze z internetowej zbiórki. Przytłoczył ich okropny hejt
Pamela Obuchowska
Pamela Obuchowska 19.03.2022 08:39

Ratownicy medyczni oddali pieniądze z internetowej zbiórki. Przytłoczył ich okropny hejt

wtv
WTV.pl

Ratownicy z Gryfic (woj. zachodniopomorskie) kilka dni temu zwrócili się do internautów z prośbą o pomoc. Prośba dotyczyła zbiórki pieniędzy na zakup własnej pralki, żeby nie prać swoich strojów w pralkach domowych i w ten sposób nie narażać swoich rodzin na ewentualne zakażenie wirusem, z którym na co dzień mają styczność. Wkrótce jednak pieniądze ze zbiórki postanowili oddać, nie wykorzystując ich dla siebie. Powód? Okrutny hejt, jaki na nich spłynął.

Pieniądze ze zbiórki zostały oddane przez ratowników medycznych. Przez hejt nie wykorzystają ich na zakup tego, co planowali

"W tym ciężkim okresie potrzebujemy wsparcia. Zbieramy na pralkę dla Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego - dla filii w Gryficach, aby zespoły ratownictwa medycznego mogły swoje umundurowanie wyprać, nie narażając swoich rodzin" - mogliśmy przeczytać na stronie zbiórki ratowników medycznych z Gryfic na portalu zrzutka.pl.

Ratownicy na nową pralkę zamierzali zebrać 2 tys. zł. Ku zaskoczeniu, po kilku godzinach uzbieranych było na koncie już kilka tysięcy zł więcej. Prośba ratowników nie wszystkim jednak przypadła do gustu i spotkała się niestety z dużym hejtem ze strony niektórych internautów. Szybko bowiem pojawiły się m.in. zarzuty, że kwota jest za wysoka. "Kupmy im jeszcze mercedesy" - mieli komentować niektórzy z nich, cytowani przez naTemat.pl. W związku z tak ogromną falą hejtu, ratownicy medyczni zadecydowali o zamknięciu zbiórki i nieprzyjmowaniu zebranych pieniędzy. Postanowili zwrócić je darczyńcom.

Historia ta ma jednak swoje szczęśliwe zakończenie. Ratowników postanowiła bowiem wesprzeć jedna z firm i pomimo zakończonej zbiórki przekazała im pralkę. "Im bardziej ktoś nie chciał, to bardziej chciało więcej innych. Dziękuję w imieniu całego zespołu firmie PROGROUP. Dziękuję za wiele telefonów osobistych z chęcią wsparcia" - napisał jeden z ratowników.

Źródło: Radio Zet/naTemat.pl

Powiązane