wtv.pl > Gwiazdy > Partner Agnieszki Włodarczyk uległ poważnemu wypadkowi. Nieoczekiwanie wypadł z trasy
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 09:19

Partner Agnieszki Włodarczyk uległ poważnemu wypadkowi. Nieoczekiwanie wypadł z trasy

Agnieszka Włodarczyk
Instagram/robert_karas_teamkaras

Agnieszka Włodarczyk miała powód do zmartwień. Jej partner, Robert Karaś, próbując pobić kolejny rekord w Ironmanie, nieoczekiwanie wypadł z trasy i uległ poważnemu wypadkowi. Mężczyzna stracił przytomność i został zawieziony do szpitala, gdzie poważnie go przebadano i wybudzono.

Tym razem Karaś nie pobije rekordu, ale przynajmniej wyszedł cało z wypadku.

Partner Agnieszki Włodarczyk wypadł z trasy podczas Ironmana

Partner Agnieszki Włodarczyk, Robert Karaś, jest znanym triathlonistą - udało mu się w 2018 roku wywalczyć tytuł mistrzowski na dystanse potrójnego Ironmana oraz podwójnego w latach 2017 i 2019.

Karaś jest żądny sportowych wrażeń i wyruszył w kolejna trasę, chcąc zaliczyć trasę marzeń - dystans pięciokrotnego Ironamana. Chciał również pobić rekord czasowy Richarda Junga wynoszący dokładnie 71 godzin 7minut i 24 sekundy. Przygotowania do tego wydarzenia trwały miesiącami.

Karaś wyruszył w trasę i był już na 366 km, gdy nagle na nieoświetlonej drodze wypadł z trasy, upadł i stracił przytomność. Na miejscu szybko pojawiły się służby - sportowiec został odwieziony do szpitala.

Na miejscu okazało się, że na szczęście prócz otarć i wcześniejszej utraty przytomności, nic mu się nie stało. Agnieszka Włodarczyk odetchnęła z ulgą.

Karaś i Włodarczyk - para spodziewa się dziecka

Robert Karaś i Agnieszka Włodarczyk zeszli się dość nieoczekiwanie - ona, aktorka mniej popularna w tej chwili w świecie show-biznesu i on, zapalony sportowiec osiągający kolejne rekordy.

Para w ubiegłym roku poinformowała, że spodziewa się dziecka i od tego czasu na ich mediach społecznościowych, prócz uroczych zdjęć i postów dotyczących wspólnego życia, pojawia się bardzo dużo aspektów ciążowych.

Włodarczyk bardzo wspiera Karasia w jego sportowych osiągnięciach. Przed jego próbą pisała, że zna tylko jednego człowieka, który nie rozumie słowa strach i jest to właśnie jej ukochany.

Karaś już zapowiedział, że podejmie kolejną próbę pobicia rekordu. Oby tym razem bezpieczniejczą.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected] Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: wtv.pl zdjęcie główne: Instagram/robert_karas_teamkaras

Powiązane