wtv.pl > Polska > Nie żyje płk Henryk Filipski. Walczył w Powstaniu Warszawskim
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:12

Nie żyje płk Henryk Filipski. Walczył w Powstaniu Warszawskim

Nie żyje płk Henryk Filipski ps. Jeremi
Unsplash.com/Prateek Gautam

Zmarł płk Henryk Filipski. Miał 101 lat, uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. - Nie mówimy do widzenia, lecz do zobaczenia - napisał w ostatnim pożegnaniu Dom Wsparcia dla Powstańców Warszawskich.

Pod pseudonimem Jeremi płk Henryk Filipski walczył o Warszawę oraz niepodległość całej Polski. W sobotę rano 101-letni weteran zmarł.

- Dotarła do nas bardzo smutna informacja. Dzisiaj rano na wieczną wartę odszedł Henryk Filipski ps. "Jeremi" - napisał w mediach społecznościowych Dom Wsparcia dla Powstańców Warszawskich.

- Składamy głębokie wyrazy współczucia rodzinie. Nie mówimy do widzenia, lecz do zobaczenia - czytamy w poruszającym poście.

Nie żyje płk Henryk Filipski ps. Jeremi

Henryk Filipski przyszedł na świat 30 kwietnia 1920 roku. Liczba miejsc, gdzie służył i walczył, jest wyjątkowo długa. Jego śmierć to strata naocznego świadka historii, który zawsze gotowy był opowiadać o swoich przeżyciach.

Zasilał szeregi Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowej Organizacji Wojskowej. Od 1941 roku służył w ZWZ-AK.

W czasie walk w Powstaniu Warszawskim przeszedł poważny zabieg

W czasie Powstania Warszawskiego został ranny. Odłamek granatnika trafił go w głowę w okolicy ulicy Zielnej 5 sierpnia 1944 roku.

Na początku o jego zdrowie i życie walczyli lekarze ze szpitala przy ul. Moniuszki. Specjaliści podjęli jednak decyzję o jego transporcie do szpitala dziecięcego przy ul. Śliskiej.

Obrażenia po trafieniu odłamkiem były poważne. W drugim szpitalu dr Ogrodowczyk przeprowadził płk. Henrykowi Filipskiemu trepanację czaszki.

Jego życie to gotowy scenariusz na film

Po Powstaniu Warszawskim życie płk. Henryka Filipskiego nie uległo znacznej poprawie. Trafił do obozu Dulag 121.

Wraz z całą rodziną wprost z Pruszkowa został przewieziony do niemieckich Borken. Odbywał tam przymusowe roboty.

Przydzielono go do nadleśnictwa w Forstverwaltung Bocholt w Nadrenii Północnej-Westfalii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Wrócił do Polski

Po wojnie wrócił do kraju i osiadł w Nadarzynie.

Przez wiele lat pełnił funkcję ławnika sądowego. W latach 1978-1981 był przewodniczącym Rady Narodowej. Wcześniej pełnił funkcję radnego.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl, pap Zdjęcie główne: Unsplash.com/Prateek Gautam

Powiązane