wtv.pl > Gwiazdy > Marian Lichtman próbuje się wybronić. Mówi, że to nie on knuje intrygi, a "ludzie z boku"
Julian Bakuła
Julian Bakuła 19.03.2022 08:18

Marian Lichtman próbuje się wybronić. Mówi, że to nie on knuje intrygi, a "ludzie z boku"

Marian Lichtman sugeruje, że to osoby postronne poróżniły go z wdową po Krzysztofie Krawczyku.
TRICOLORS/East News

Śmierć legendarnego piosenkarza Krzysztofa Krawczyka nie tylko pozostawiła pustkę w sercach starszych i młodszych fanów artysty, ale także rozjątrzyła dawne spory i animozje pomiędzy jego rodziną oraz bliższymi i dalszymi znajomymi.

Podczas pogrzebu artysty miało dojść do przykrej sceny pomiędzy Ewą Krawczyk, wdową po piosenkarzu, a jego dawnym przyjacielem, Marianem Lichtmanem, który u boku Krawczyka grał przed laty w zespole Trubadurzy

Incydent na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka

Zjeżdżaj, robisz wszystko by zarobić na śmierci mego męża - miała powiedzieć do Lichtmana Ewa Krawczyk, wypraszając go z pogrzebu. Według menadżera artysty Andrzeja Kosmali powodem było zachowanie Lichtmana, który podczas pogrzebu zabiegał o uwagę mediów.

Kosmala zasugerował także, że Lichtman przekazuje dziennikarzom nieprawdziwe, sensacyjne informacje na temat rodziny Krzysztofa Krawczyka. Do sprawy odniosła się wkrótce także Ewa Krawczyk.

- Mam dość Twojego mieszania się w nasze sprawy. (...) Mój mąż przed Tobą mnie ostrzegał, bo zawsze wynosiłeś do gazet, co się dzieje u nas w domu - napisała wdowa po piosenkarzu.

Ewa Krawczyk odniosła się również do kwestii rzekomo spornych rozliczeń majątkowych pomiędzy nią a synem Krzysztofa Krawczyka, o których Lichtman miał informować media.

- Krzysztof Junior nagrał piękną płytę z Ojcem. A ja jemu krzywdy nigdy nie zrobię. Rozmawiałam z moim mężem o tym. Płacę od 15 lat za niego alimenty na jego dziecko i nadal będę to robić, opłacam fundusz emerytalny i jego mieszkanie i opłaty - czytamy we wpisie.

[EMBED-2695]

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Lichtmana, który ucieszył się, że wdowa po Krzysztofie Krawczyku podjęła temat rozliczenia z synem artysty. - Wierzę, że będzie to rzetelne, sprawiedliwe, rodzinne rozliczenie - napisał na Facebooku.

Następnie w wywiadzie dla Pudelka Marian Lichtman usiłował załagodzić całą sytuację, sugerując, że źródłem konfliktu pomiędzy nim a wdową po Krzysztofie Krawczyku są niechętne ich przyjaźni osoby postronne.

Dał ponadto do zrozumienia, że dotychczas pozostawał w przyjaznych stosunkach z Ewą Krawczyk. - To ludzie z boku nas poróżnili, bo wiedzieli, że Ewa lubi nasze towarzystwo, to było im na rękę - przywołuje Lichtmana portal pudelek.pl.

W rozmowie z Pudelkiem muzyk wyraził także nadzieję na poprawę stosunków pomiędzy nim a Ewą Krawczyk, stwierdzając, że "przyjaźni nie można tak od razu wysłać na gilotynę".

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Super Express / se.pl