wtv.pl > Polska > Łódzkie: Tchórzliwy atak na katolickiego księdza. Napastnicy próbowali wtargnąć nocą do plebanii
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 09:08

Łódzkie: Tchórzliwy atak na katolickiego księdza. Napastnicy próbowali wtargnąć nocą do plebanii

Napad na księdza
István Kis/pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne

Nieznani sprawcy zakradli się nocą do plebanii przy jednym z kościołów w Dmeninie i zaatakowali księdza. Policja poszukuje sprawców napaści i apeluje o pomoc wszystkich, którzy mogą mieć o nich jakieś informacje.

Na szczęście, jak przekazała policja, obrażenia nie zagrażały życiu kapłana.

Zuchwały napad na księdza

Do zdarzenia doszło w nocy z 11 na 12 września, ale policja zawiadomiona została o incydencie dopiero w poniedziałek. Do plebanii przy parafii pw. św. Szymona i Judy Tadeusza zakradło się dwóch nieznanych sprawców.

- Wtargnęli na teren plebanii i zniszczyli część infrastruktury ogrodowej. Próbowali również wejść do środka. Kiedy pokrzywdzony otworzył drzwi został uderzony przez jednego ze sprawców - przekazała WTV kom. Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.

Ofiarą napaści był 39-letni ksiądz. Po tym, jak został zaatakowany, zdołał zamknąć drzwi, a pomocy udzielili mu członkowie rodziny, którzy przebywali w budynku.

Kapłan został przewieziony do szpitala. Obrażenia jakich doznał nie były groźne i jak przekazała nam przedstawicielka policji z Radomska, nie zagrażały życiu.

Policja prosi o pomoc

Na szczęście sprawcom nie udało się wejść na teren budynku plebanii, wobec tego nic nie zginęło. W wyniku ataku rozbite zostały jednak okulary należące do księdza, zniszczone drzwi i elementy infrastruktury ogrodowej.

- Straty oszacowano na 2 tys. zł - poinformowała WTV oficer prasowa KPP w Radomsku.

Służby nie chcą przesądzać o motywacjach napastników, ale podejrzewają, że mógł to być chuligański wybryk.

Policja zwraca się o pomoc w odnalezieniu sprawców napaści. Osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat tożsamości napastników, proszone są o kontakt telefoniczny pod numerem 47 8464 211 lub alarmowym 112.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: tvn24.pl, wtv.pl

Powiązane