wtv.pl > Polityka > Krystyna Pawłowicz do Romana Giertycha: Na kolana i przeproś
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:21

Krystyna Pawłowicz do Romana Giertycha: Na kolana i przeproś

wtv
WTV.pl

W weekendowym wydaniu "Wiadomości" TVP pojawił się materiał, według którego opozycja prowadzi rzekomo "kampanię nienawiści" przeciwko obozowi Prawa i Sprawiedliwości. Według doniesień telewizji publicznej posłowie frakcji konkurujących z PiS mieli kształtować działania serwisu "Sok z Buraka".

Na antenie Telewizji Polskiej usłyszeliśmy, że Roman Giertych współpracował z założycielem portalu, kreując tym samym "polityczny przekaz skierowany przeciwko najważniejszym przedstawicielom polskiego państwa". Były wicepremier zapowiedział już złożenie pozwu przeciw publicznemu nadawcy. Sprawę poruszaliśmy TUTAJ.

Krystyna Pawłowicz atakuje Giertycha

Narrację TVP powieliła była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, obecnie sędzina Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz. Na Twitterze, ukochanej platformie pani profesor, pojawiła się seria wpisów nawiązujących do "Soku z Buraka", który niejednokrotnie w nie do końca przychylny sposób komentował też działania samej Pawłowicz.

Przeproś mnie!, czytamy we wpisie sędziny TK, w którym opublikowała zdjęcie Mariusza Kozaka-Zagozdy, założyciela wspominanego serwisu, którego była pani poseł nazywa "królem PO".

W kolejnym wpisie prof. Pawłowicz nawiązała też do bohatera materiału "Wiadomości" Romana Giertycha, domagając się, by były lider Ligii Polskich Rodzin padł na kolana i przeprosił członkinię Trybunału.

W zdecydowanej większości komentarzy pojawiających się pod wpisem byłej posłanki wskazywano, że podobne zachowanie nie przystoi sędzinie organu tak prestiżowego jak Trybunał Konstytucyjny. W efekcie Krystyna Pawłowicz seryjnie postraszyła jednak zablokowaniem dostępu do swojego konta, apelując jednocześnie o "powrót do środowiska buraczanego".

Giertych: Do TK wybieramy osoby zrównoważone psychicznie

Na wpis pani profesor obojętnym nie pozostał również sam zainteresowany. Z charakterystyczną dla siebie ironią Roman Giertych zapytał Pawłowicz, z jakiego powodu domaga się przeprosin.

Za to, że nie zgodziłem się, aby pani 15 lat temu sędzią TK została, o co mnie pani błagała?, pytał w mediach społecznościowych były wicepremier.

Na koniec nie zabrakło też szpilki wbitej przedstawicielce Trybunału Julii Przyłębskiej. Nie mogłem, przekonywał Giertych. Do TK wybieramy osoby z doświadczeniem prawniczym, kulturalne, a przede wszystkim zrównoważone psychicznie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Twitter / WTV

Powiązane