wtv.pl > Polityka > Kowalski nawołuje do polexitu. Komisja Europejska miażdży jego argumentację
Maria Glinka
Maria Glinka 19.03.2022 09:07

Kowalski nawołuje do polexitu. Komisja Europejska miażdży jego argumentację

Facebook/European Commission
Facebook/European Commission

Janusz Kowalski (Solidarna Polska) opublikował post na Twitterze, w którym przekonuje, że Polska jako członek Unii Europejskiej odnosi straty finansowe. Komisja Europejska niezwłocznie zareagowała na jego wpis.

Janusz Kowalski sugeruje polexit

Janusz Kowalski, były sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych (2019-2021), zamieścił na Twitterze wpis, w którym nawołuje do dyskusji na temat opuszczenia struktur Unii Europejskiej. Jego zdaniem “Polska traci finansowo na członkostwie w UE (vide koszty polityki klimatycznej)”.

Przy okazji członek Solidarnej Polski stwierdził, że w UE rządzą Niemcy, którzy blisko współpracują z Rosją. Jego zdaniem ataki na Polskę są ewidentnym dowodem na to, że Komisja Europejska łamie traktaty.

“Czas na rzetelną ocenę czy ścieżka brytyjska nie jest dla PL lepsza”, czytamy w zakończeniu wpisu.

Komisja Europejska odpowiada. Liczby przeczą wersji Kowalskiego

Na wpis Janusza Kowalskiego natychmiast zareagowała Komisja Europejska. “Na jakiej podstawie twierdzi Pan, że Polska traci finansowo na członkostwie w UE? Zestawienie transferów finansowych pomiędzy Polską a budżetem UE wskazuje na tendencję dokładnie odwrotną", czytamy w komentarzu pod postem polityka.

Do odpowiedzi KE załączyła link do strony Ministerstwa Finansów. W załączniku można znaleźć pełny wykaz transferów finansowych między Polską a Unią Europejską. Jedno zestawienie wskazuje, że od początku akcesji do UE (1 maja 2004 r.) Polska otrzymała od UE ponad 206 mld euro.

Pod wpisem Janusza Kowalskiego pojawiło się dużo komentarzy do zbulwersowanych użytkowników. Internauci zarzucają mu brak rzetelności i proszą o przedstawienie danych, które wskazywałyby, że Polska finansowo traci na członkostwie w UE.

Na komentarz zdecydował się m.in. Jarosław Rzepa (poseł Koalicji Polskiej). “Drogi kolego pośle. Część z twoich stwierdzeń to fakty ale podważanie zasadności bycia członkiem UE to błąd. Nie dla wyjścia Polski z UE. Ja zostaję”, czytamy we wpisie.

Najpierw Ryszard Terlecki, teraz Janusz Kowalski

Janusz Kowalski to kolejny polityk z obozu Zjednoczonej Prawicy, który w ostatnim czasie podjął wątek wyjścia z UE. Podobne słowa padły z ust wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego w trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu. 

Działacz PiS zasugerował, że Polska może pójść w ślady Wielkiej Brytanii, która postanowiła opuścić UE. - Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej demokracji im nie odpowiada. Odwrócili się i wyszli. My nie chcemy wychodzić, u nas poparcie dla uczestnictwa w UE jest bardzo silne. No, ale nie możemy dać się zapędzić w coś, co ograniczy naszą wolność i nasz rozwój - przekonywał Terlecki.

Do kontrowersyjnych wypowiedzi polityków Zjednoczonej Prawicy odniósł się na Twitterze Grzegorz Schetyna (Koalicja Obywatelska). "Wypowiedzi Ryszarda Terleckiego i Janusza Kowalskiego mają oswoić Polaków z argumentami przeciwko naszej obecności w UE. Ostrzegaliśmy, że ich polityczne szaleństwo będzie prowadziło do #Polexit. I tak się dzieje. Ci, którzy tyle mówili o Targowicy, sami zaczynają ją realizować", czytamy w poście.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV: