Kolumbia. Źle odczytała sygnał, skoczyła z bungee, jednak nie upadek ją zabił
Kolumbia. Nie żyje 35-letnia Kolumbijka Yecenia Morales. Wraz z partnerem udała się na skoki na bungee. Rzuciła się ze skarpy bez odpowiedniego zabezpieczenia.
Do zdarzenia doszło w ostatnią niedzielę, na terenie kolumbijskiego wiaduktu, leżącego w miejscowości Amaga.
O przyczynach wypadku powiedział burmistrz Fredonii, Gustavo Guzmán. W rozmowie z "El Tiempo", cytowanym przez Interię wskazał, że kobieta pomyliła się.
Kolumbia. Źle odczytała sygnał, skoczyła z bungee, jednak nie upadek ją zabił
- Pomyliła się. Sygnał, który dał pracownik, był przeznaczony dla jej chłopaka. Morales zdążyła założyć jedynie pierwszą uprząż. Pospieszyła się - deklarował. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok. Jak podaje Interia, to nie uderzenie w ziemię zabiło kobietę, jednak atak serca w trakcie lotu.
Po upadku ze skarpy zbiegł partner kobiety. W trakcie biegu doznał obrażeń. Przewieziono go do szpitala, gdzie zmaga się z głębokim szokiem.
Zgon Kolumbijki stwierdzono na miejscu.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Syn Mariana Banasia zatrzymany przez CBA. Szef NIK nagle poinformował
Kim jest żona Przemysława Czarnka? Nie tak ją sobie wyobrażano
Msza w intencji oskarżanego o wykorzystywanie dzieci duchownego
źródło: Interia zdjęcie główne: ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE EAST NEWS