wtv.pl > Polska > Sejm uczcił pamięć Jana Lityńskiego minutą ciszy
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 08:23

Sejm uczcił pamięć Jana Lityńskiego minutą ciszy

wtv
WTV.pl
  • Dziś, od godziny 10 rano trwa pierwszy dzień 26. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Pierwszym punktem obrad było uczczenie pamięci zasłużonego działacza społecznego i polityka

  • Od 22 lutego trwają poszukiwania ciała ofiary wypadku. - Policjanci koncentrują swoje działania głównie na przeszukiwaniu terenu wzdłuż linii brzegowej Narwi - przekazał dla Polskiej Agencji Prasowej Anna Kowalczyk z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku

  • Jak podał Polsat News, w ostatni wtorek wyłowiono kaszkiet 75-latka

Do uczczenia pamięci Jana Lityńskiego zawezwała parlamentarzystów marszałkini Sejmu, Elżbieta Witek. Odczytano krótkie sprawozdanie, przedstawiające sylwetkę zmarłego. Następnie politycy wstali z ław poselskich i pogrążyli się w ciszy. Część członków izby niższej odmówiło modlitwę. 

Sejm uczcił pamięć Jana Lityńskiego

- 21 lutego 2021 roku zginął tragicznie Jan Lityński. Działacz opozycji w czasach PRL, poseł na Sejm X, I, I i III kadencji. W latach 2010-2015 doradca prezydenta do spraw kontaktów z partiami i środowiskami politycznymi. Jan Lityński był współautorem, ukazującego się poza cenzurą, Biuletynu Informacyjnego KOR. W 1977 roku redagował "Robotnika", niezależne pismo na rzecz zakładania wolnych związków zawodowych - wymieniała Elżbieta Witek. 

- Należał do Komitetu Samoobrony Społecznej KOR. Od 1980 roku pełnił funkcję doradcy Solidarności. W stanie wojennym został internowany, a następnie aresztowany. Od 1984 roku działał w podziemiu jako członek Niezależnej, Regionalnej Komisji Wykonawczej NSZZ Solidarność Regionu Mazowsze. W 1989 roku uczestniczył w obradach okrągłego stołu. Uczcijmy jego pamięć minutą ciszy - zakończyła przemówienie. 

Po odmówieniu modlitwy marszałkini Sejmu przeszła do dalszego prowadzenia obrad. Tymczasem wciąż trwają poszukiwania ciała Jana Lityńskiego. Przypomnijmy, że do śmierci doszło podczas spaceru przy wale przeciwpowodziowym w Pułtusku. Polityk wszedł do Narwi, by uratować psa znajdującego się pod lodem. Początkowo relacje o utonięciu były przekazywane przez bliskich 75-latka. Wersja zdarzeń została jednak potwierdzona przez jego żonę, która towarzyszyła mu podczas wypadku. 

Anna Kowalczyk - oficerka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku przekazała dla Polskiej Agencji Prasowej bieżące plany działań służb mundurowych. Prace nad zbiornikiem wodnym wznowiono już od godziny 8 rano. - Policjanci koncentrują swoje działania głównie na przeszukiwaniu terenu wzdłuż linii brzegowej Narwi. Inne służby prowadzą poszukiwania na rzece - wskazywała. Do żmudnych obowiązków zaangażowano Straż Leśną, patrol WOPR-u, a także straż pożarną. Wykorzystano również specjalne drony. 

Poszukiwania będą prowadzone od wczesnych godzin porannych aż do zmroku. Sytuację ułatwiają obecne warunki pogodowe. Dodatnie temperatury doprowadzają do topnienia lodu. Polsat News przekazał już informacje o wyłowieniu jego kaszkietu. Po odnalezieniu ciała ceremonia pogrzebowa będzie musiała zostać przeprowadzona zgodnie z panującymi restrykcjami sanitarno-epidemicznymi. 

Jan Lityński za swoją działalność polityczną oraz społeczną został odznaczony Orderem Odrodzenia Polski Polonia Restituta, a także Krzyżem Wolności i Solidarności. Podczas prac w parlamencie i u boku prezydenta Bronisława Komorowskiego, zmarły był członkiem Ruchu Obywatelskiego "Akcja Demokratyczna", Unii Demokratycznej, a do 2005 roku Unii Wolności. Do 2012 roku zasiadał w Partii Demokratycznej. Od 2015 roku przestał działać w ramach partii, czy pracować w instytucjach publicznych.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło; [PAP/Polsat News/Sejm]

undefined