wtv.pl > Polska > Dramat na Podlasiu: po 2-letniej dziewczynce przejechała maszyna rolnicza. Pedał gazu nacisnęła jej 4-letnia siostra
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:14

Dramat na Podlasiu: po 2-letniej dziewczynce przejechała maszyna rolnicza. Pedał gazu nacisnęła jej 4-letnia siostra

Podlasie: 2-latka przejechana przez ładowarkę przegubową
(zdjęcie ilustracyjne) Piotr Molecki/East News

Po dwuletniej dziewczynce przejechała ładowarka przegubowa. - 4-letnie dziecko podczas wchodzenia do niej nacisnęło pedał - przekazała podkom. Justyna Janowska z łomżyńskiej policji. Siostry bawiły się na podwórku.

- Około godziny 20:20 dyżurny łomżyńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Grzymały Szczepankowskie ładowarka przejechała po dziecku, które jest przytomne - przekazała rzeczniczka policji w Łomży.

Jak przekazuje Radio Białystok, transport dziewczynki do szpitala śmigłowcem LPR był niemożliwy. Pierwotny plan ratowników zmienił się z racji złych warunków atmosferycznych.

Grzymały Szczepanowskie: dwulatka przejechana przez ładowarkę przegubową

Do zdarzenia doszło w 29 sierpnia w niedzielę wieczorem. Na podwórku przy domu bawiły się dwie siostry. Jedna 4-letnia i druga 2-letnia.

W pewnym momencie dzieci zaciekawiła włączona ładowarka przegubowa. 4-latka postanowiła wejść do kabiny maszyny.

- Dziecko podczas wchodzenia do niej nacisnęło pedał - relacjonuje podkom. Justyna Janowska.

Rzeczniczka policji w Łomży wskazuje, że właśnie wtedy doszło do dramatu. - Maszyna przejechała po dwuletnim dziecku, które zostało przetransportowane karetką do szpitala - dodała kom. Janowska.

Transport dwulatki karetką był dłuższy, jednak niedzielna pogoda - w tym silny deszcz oraz porywy wiatru - na Podlasiu nie pozwalała na użycie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Przyczyny wypadku zbadają śledczy

Zdarzenie zostanie teraz bardzo dokładne przeanalizowane przez śledczych. Zbadane zostaną między innymi to, czy dziewczynki były objęte należytą ochroną i czy nie dopuszczono się nadużyć ze strony rodziców, lub opiekunów.

Policja nie podała, czy w momencie zdarzenia w okolicy znajdowała się osoba dorosła. Nie wiadomo również, dlaczego maszyna z włączonym silnikiem została pozostawiona na podwórku, gdy bawiły się na nim dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

W niedzielę doszło do innego tragicznego wypadku

29 sierpnia informowaliśmy o innym wypadku, w wyniku którego ucierpiała ośmioletnia dziewczynka. Dziecko będące pod opieką matki oraz jej partnera spadło z okna na 3. piętrze.

W tym przypadku transport śmigłowcem LPR był możliwy. Dziewczynka trafiła do szpitala w stanie ciężkim.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

Źródło: Radio Nadzieja, Radio Białystok, wtv.pl Zdjęcie główne: (zdjęcie ilustracyjne) Piotr Molecki/East News

Powiązane