wtv.pl > Polska > Dr Zaczyński o Wielkanocy w dobie pandemii. Nie ma co liczyć na zniesienie obostrzeń
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:23

Dr Zaczyński o Wielkanocy w dobie pandemii. Nie ma co liczyć na zniesienie obostrzeń

wtv
WTV.pl
  • Robert Mazurek w "Porannej rozmowie" gościł dr Artura Zaczyńskiego, szefa szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym oraz członka Rady Medycznej przy premierze

  • Lekarz wprost stwierdził, że trzeba przygotować się na to, iż tegoroczna Wielkanoc będzie wyglądać tak samo, jak ta zeszłoroczna

  • Wskazał, że wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej w kraju, a ta obecnie nie jest dobra

  • Prognozy mówią, że nadal odnotowywany będzie wzrost zachorowań

  • Nie podano informacji na temat planowanych tymczasowych obostrzeń na czas świąt

W piątek dr Zaczyński będący członkiem Rady Medycznej przy premierze Mateuszu Morawieckim zdradził najbardziej prawdopodobny scenariusz dotyczący Wielkanocy. Polacy wyczekujący tłumnych spotkań z rodziną i najbliższymi nie będą zadowoleni z jego słów.

Robert Mazurek w "Porannej rozmowie" w RMF FM poruszył wraz z dr. Zaczyńskim wiele istotnych kwestii, lecz największe zainteresowanie wzbudzi wypowiedź dotycząca najbliższych świąt. Niestety wszystko wskazuje na to, że w tym roku również oczekiwać można zaleceń utrzymywania dystansu.

Dr Zaczyński zdradza, jak wyglądać będzie tegoroczna Wielkanoc

Robert Mazurek zaprosił do rozmowy dr. Zaczyńskiego szefa szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym. W "Porannej rozmowie" dziennikarz postanowił poruszyć temat, który powoli wychodzi na pierwszy plan.

Do Wielkanocy został miesiąc, jednak wciąż nie jest jasne, jak będziemy mogli ją obchodzić. Niestety dr Zaczyński nie podzielił się wiadomościami, które dadzą nadzieję, że tegoroczne święta będą mogły być wypełnione radością spotkać z najbliższymi.

Robert Mazurek zapytał lekarza dr. Artura Zaczyńskiego o to, jaką radę da on ministrowi Michałowi Dworczykowi, czy premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, gdy ci zapytają go o najwłaściwsze działania względem Wielkanocy. Szef szpitala na Stadionie Narodowym nie ukrywał, że obecna sytuacja epidemiologiczna nie pozwala na zbyt wiele optymizmu.

Na pytanie, jak obchodzić będziemy tegoroczną Wielkanoc, dr Zaczyński wprost wskazał, że "tak samo, jak w tamtym roku". Zaznaczył jednocześnie, że głosowania i debaty w Radzie Medycznej przy premierze nadal trwają i każdy członek bazuje na swoim osobistym doświadczeniu oraz wiedzy, jednak nie należy spodziewać się znaczącej zmiany.

Wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej. Na ten moment nie daje ona dobrych prognoz

Wcześniej, jeszcze przed pojawieniem się tematu Wielkanocy, Robert Mazurek przekazał, że dotarł do wiarygodnych wiadomości mówiących, że w dziś Ministerstwo Zdrowia ogłosi 15 tys. nowych przypadków zachorowań na koronawirusa. To kolejne duże wskazanie w ostatnich dniach i to właśnie pogorszenie się sytuacji epidemiologicznej w kraju sprawia, że dr Zaczyński jest sceptycznie nastawiony do szansy na rodzinne święta.

- Jeżeli będzie to postępowało w takim tempie, jak postępuje w tej chwili (epidemia — przyp. red.) i jeszcze będą wzywżki... Tak naprawdę trzeba obserwować statystyczną linię trendów: tygodniową, dwutygodniową... do przodu wtedy wiemy, czy ta linia trendów jest płaska, czy bardziej stroma - wyjaśniał na antenie RMF FM dr Artur Zaczyński.

- Jeśli jest stroma do góry, na co wszystko teraz wskazuje... to trzeba się zastanowić czy jeszcze nie zacisnąć pięści i spowodować, żebyśmy się nie poruszali, żeby ta mobilność była ograniczona, bo wiemy i widzimy, jak to się ma w stosunku do funkcjonalności. Każde wyluzowanie i każde nasze zachowania niosą ze sobą pewnego rodzaju konsekwencje i mam nadzieję, że jako Polacy to w końcu zrozumiemy - zawyrokował w rozmowie z Robertem Mazurkiem szef szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym.

Na ten moment nie pojawiły się żadne oficjalne decyzje w sprawie Wielkanocy

Rok temu Wielkanoc była pierwszym świętem zmienionym przez koronawirusa i wprowadzone w związku z nim obostrzenia. W tym roku najpewniej również zapomnieć możemy o tłumnych spotkaniach w gronie najbliższych. Chociaż nie pojawiły się żadne oficjalne informacje w tej kwestii, to dr Zaczyński zasugerował, że mobilność powinna zostać ograniczona.

Nie jest wiadome czy miał na myśli wprowadzenie czasowego ograniczenia w swobodzie przemieszczania się, czy był to jedynie apel do rodaków o to, by zostali w domach i zrezygnowali ze świątecznych odwiedzin.

- Miejmy nadzieję, że będą to ostatnie święta z takimi obostrzeniami - zakończył swoją rozmowę z dr Zaczyńskim Robert Mazurek. Nic nie wskazuje na to by decyzje dotyczące Wielkanocy miały zostać podjęte i ogłoszone przez rząd w najbliższym czasie.

Źródło: RMF FM

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

</