Decyzja zapadła. Strajk ostrzegawczy pielęgniarek w szpitalach
Niestety nie udało osiągnąć się porozumienia i faktem staje się ostrzegawczy strajk pielęgniarek. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych przekazał informacje na temat konkretnej daty. Pacjenci na początku czerwca muszą liczyć się z utrudnieniami? Protest ma objąć cały kraj, nie tylko Warszawę.
Rozmowy z Ministerstwem Zdrowia nie doprowadziły do oczekiwanego rozwiązania i już na początku czerwca rozpocznie się strajk pielęgniarek . Chociaż będzie on prowadzony w szpitalach w całej Polsce , to na razie ma charakter ostrzegawczy .
W poniedziałek miały miejsce „rozmowy ostatniej szansy” , jednak ogłoszone zostało fiasko i podjęto decyzję o strajku pielęgniarek . W komunikacie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych wyjaśniono, dlaczego zdecydowano się na taki krok.
7 czerwca odbędzie się ostrzegawczy strajk pielęgniarek
Okazuje się, że strajk pielęgniarek jest bezpośrednio związany z podejściem Ministerstwa Zdrowia do prowadzonych ze środowiskiem rozmów. W oficjalnym komunikacie OZZPiP wskazał, że bez ich wiedzy do rozmów zaproszone zostały OPZZ i NSZZ „Solidarność”.
W opinii pielęgniarek i położnych jest to nic innego jak pozbawienie ich indywidualnego głosu w pertraktacjach ze stroną rządzących , w tym ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim.
Dziś opublikowany został komunikat mówiący o podjęciu decyzji o strajku pielęgniarek . Wiadomość przekazana do informacji opinii publicznej to efekt nadzwyczajnego posiedzenia zarządu krajowego OZZPiP .
Już 7 czerwca w szpitalach w całej Polsce przeprowadzony zostanie ostrzegawczy strajk pielęgniarek . — Wprowadzane obecnie siłowo rozwiązania płacowe są zaprzeczeniem zapisów Polityki Wieloletniej Państwa na rzecz rozwoju pielęgniarstwa i położnictwa, przyjętej przez Radę Ministrów w 2019 r. — przeczytać można w komunikacie.
Ministerstwo nadal chce rozmawiać?
Pielęgniarki uczestniczące w rozmowach z rządzącymi nie były zadowolone z faktu, iż zdecydowano się bez ich wiedzy przy stole posadzić inne strony, które w ich opinii były mniej uprawnione do tego, by wypowiadać się w stawianych na ostrzu noża kwestiach .
Resort wskazuje, że nadal gotowy jest prowadzić dialog . — Nie zamykamy się na rozmowę zarówno w ramach Zespołu Trójstronnego, gdzie ustalane są kwestię zarobków , jak i podczas spotkań ze związkami. […] Nie rozumiemy więc dzisiejszego oburzenia ze strony pielęgniarek OZZPiP — powiedział mediom Wojciech Andrusiewicz, rzecznik MZ.
Dlaczego odbędzie się strajk pielęgniarek?
Nie ulega wątpliwości, iż w przeciągu ostatniego roku praca pielęgniarek stała się jeszcze trudniejsza niż wcześniej. Strajk pielęgniarek związany jest głównie z faktem, iż praca ta wymaga dużego poświęcenia i czasu, jednak nie jest odzwierciedlane to w comiesięcznych pensjach .
Dodatkowo ta grupa zawodowa zwraca uwagę na niekorzystne dla niej zmiany w przepisach. Czy w przypadku, gdy 7 czerwca strajk ostrzegawczy nie przyniesie efektów, pielęgniarki i położne zdecydują się na kolejny krok?
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Syn Krzysztofa Krawczyka wyszedł na ulicę. Zaśpiewał utwory swojego ojca
-
Naukowcy wskazali, które szczepionki chronią przed indyjskim wariantem koronawirusa. Opublikowano kluczowe badania
-
EMA zmieni zasady dot. szczepionki Pfizera. Produkt może być przechowywany do 31 dni
Źródło: Interia / Facebook.com @zwiazek.pielegniarek