Agata Młynarska nie pozostawiła suchej nitki na Czarnku po słowach o dziewczynkach. "Proszę pomyśleć o diecie i ruchu"
Przemysław Czarnek zapowiedział "odchudzanie" uczniów
Minister zasugerował, że wśród dziewczynek jest to "większy problem"
Wypowiedź Czarnka wywołała falę krytyki
Głos w sprawie zabrała także dziennikarka Agata Młynarska
W środę odbyła się konferencja prasowa ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, podczas której zapowiedział pakiet wsparcia dla uczniów wracających do nauki stacjonarnej. Przypomnijmy, że 18 stycznia naukę w szkole wznowili uczniowie klas I-III.
Jak podaje Radio ZET, wsparcie to ma dotyczyć czterech sfer: zdrowia psychicznego uczniów, badań wzroku (który mógł się pogorszyć u uczniów wskutek nauki zdalnej wykorzystującej urządzenia elektroniczne), niwelowania "niedostatków wiedzy" poprzez dodatkowe zajęcia oraz walki z otyłością wśród uczniów.
- Robimy specjalny program wsparcia dla dzieci i młodzieży, żeby z tą otyłością walczyć - mówił przywoływany przez Radio ZET minister Czarnek, zapowiadając wprowadzenie specjalnych zajęć, ćwiczeń i gier mających na celu przeciwdziałanie otyłości wśród najmłodszych.
- Część z tych zajęć już jest uruchomiona przez ministerstwo sportu, ale chcemy dołożyć dodatkowe zajęcia, zwłaszcza skierowane do dziewcząt, bo tu jest większy problem, bo w zajęciach pozalekcyjnych głównie biorą udział chłopcy - dodał Czarnek. I to właśnie ta wypowiedź wywołała najwięcej kontrowersji, bo słowa ministra odczytano jako wyraz podwójnych standardów, seksizmu i dyskryminacji dziewcząt.
Agata Młynarska o Czarnku
W związku z wypowiedziami Przemysława Czarnka na temat "odchudzania" uczniów głos zabrała także dziennikarka Agata Młynarska, która również wytknęła mu, że jego słowa mogą być szkodliwe dla psychiki młodych dziewcząt.
"Z dziewczynkami w ogóle jest problem. Mają własne zdanie, mówią, co myślą, walczą o swoje prawa, robią kariery, kochają, kogo chcą i jak chcą, bywają w różnych rozmiarach, rodzą dzieci. A jak już zostaną matkami, to z pazurami rzucą się, żeby je bronić" - czytamy we wpisie opublikowanym przez Agatę Młynarską na Instagramie.
Agata Młynarska poruszyła w swoim wpisie także temat opłakanego stanu psychiatrii dziecięcej w Polsce. "Nie ma gdzie leczyć dzieci. Także z zaburzeń w odżywianiu. Niestety, nasze dzieci wyjdą z pandemii z różnymi problemami, także z otyłością. Jest ona w Polsce od dawna epidemią wśród naszych dzieci i młodzieży" - napisała dziennikarka, przypominając, że zna skalę problemu ze względu na to, że zrealizowała na ten temat film dokumentalny.
"Nie dokładajmy im problemów, nie stygmatyzujmy naszych dzieci. One bardzo cierpią i potrzebują wsparcia. Ale przede wszystkim systemowej pomocy" - apeluje w swoim wpisie Agata Młynarska, zauważając zarazem, że wygląd ministra Czarnka sugeruje, że jest on w "ciąży gastronomicznej" i sam powinien dać najmłodszym przykład, odchudzając się.
"Proszę pomyśleć o diecie i ruchu. Przecież przykład idzie z góry, a w zdrowym ciele zdrowy duch! Czyż nie tak?" - skwitowała swój wpis Agata Młynarska.
Źródło: Radio ZET
Artykuły polecane przez redakcję WTV: