Zmarł Adam Zagajewski. Był wybitnym poetą i pisarzem
Nie żyje Adam Zagajewski
Ceniony w kraju i na świecie poeta zmarł w wieku 76 lat w Krakowie
Nie podano, co było przyczyną zgonu artysty
Wiadomość mówiąca o śmierci Adama Zagajewskiego obiegła media w niedzielę wieczorem. Jako pierwsza tę informacje przekazała Gazeta Wyborcza.
Nie żyje Adam Zagajewski
Urodzony we Lwowie Adam Zagajewski zmarł w wieku 76 lat w Krakowie. Nie podano, co było bezpośrednią przyczyną zgonu cenionego na całym świecie twórcy.
W Polsce to Kraków stał się jego prawdziwym domem i podkreślał, jak ważne w jego życiu jest miasto będące niegdyś stolicą kraju. Urodzony w 1945 roku Adam Zagajewski na przestrzeni lat stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych nazwisk na arenie krajowej oraz międzynarodowej.
Zadebiutował tomem wierszy „Komunikat”, który trafił do księgarni w 1972 roku. Łącznie w jego dorobku jest kilkanaście tomów z poezją, wiele felietonów oraz esejów, a sam Adam Zagajewski stał się przedstawicielem tzw. nowej fali.
Odszedł wielki poeta
Słynący z białych wierszy Adam Zagajewski mógł poszczyć się, przyznaniem wielu nagród, które dla większości pisarzy były marzeniem. Otrzymał m.in. Nagrodę Księżnej Asturii, czy w 1975 r. nagrodę Fundacji im. Kościelskich. Kilkukrotnie pojawiał się dodatkowo wśród finalistów zmagań o Nike.
Co ciekawe po tym, jak w Stanach Zjednoczonych doszło do zamachu na World Trade Center 09/11 wiersz Adama Zagajewskiego pojawił się na łamach New York Times. Za sprawą tłumaczenia wiersza „Spróbuj opiewać okaleczony świat” wykonanego przez Claire Cavanagh Amerykanie poznali i zakochali się w jego twórczości.
Wiele osób podkreśla, że w szeregu jego nagród brakowało jedynie literackiego Nobla. Jak przypomina Gazeta Wyborcza, która pierwsza poinformowała o śmierci poety, został on uhonorowany tzw. chińskim noblem, czyli Chińską Nagrodę Literacką Zhongkun. Otrzymał ją w 2013 r. Mimo pojawiania się na liście pretendentów do otrzymania nagrody im. Alfreda Nobla nie było mu dane znaleźć się na liście obok Olgi Tokarczuk.
Aktywnie działał na rzecz swojego kraju
Świadomy konsekwencji, jakie może przynieść ze sobą sprzeciw wobec komunistycznej władzy, Adam Zagajewski podpisał się w 1975 roku pod „Listem 59”. W związku z wyrażeniem protestu względem chęci zmian w konstytucji i podkreślenia kierowniczej funkcji PZPR, poeta objęty został cenzurą.
Rodzinie, przyjaciołom oraz fanom twórczości Adama Zagajewskiego składamy najszczersze kondolencje. Na ten moment nie jest wiadome, kiedy odbędzie się pogrzeb poety.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Dramatyczny splot zdarzeń dla Grażyny Torbickiej. Przykre, co spotkało ją w ostatnim czasie
Komentarz ws. policjanta, który zrobił sobie zdjęcie z piosenkarzem na proteście koronasceptyków
Źródło: Interia / Gazeta Wyborcza