25-latek wypadł z balkonu i zmarł na miejscu. Znane są pierwsze szczegóły, jak do tego doszło
Wohyń (woj. podlaskie): dramatyczny koniec imprezy rodzinnej. 25-letni mężczyzna wypadł z balkonu w sobotę, 5 czerwca. Zmarł na miejscu. Policja dokładnie zbadała, co było przyczyną śmierci młodego człowieka.
Obrażenia, jakich doznał zmarły, były bardzo poważne.
Wohyń: mężczyzna wypadł z balkonu. Nie żyje
Tragiczny koniec imprezy rodzinnej w Wohyniu. Podczas zabawy trwającej w sobotę, 5 czerwca, doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Na balkonie domu jednorodzinnego zorganizowano imprezowe spotkanie rodzinne. W pewnym momencie 25-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego wypadł z balkonu.
Okazało się, że wcześniej tańczył on blisko barierki balkonu. W pewnym momencie niefortunnie się przechylił, co spowodowało upadek z wysokości.
Mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń i zginął na miejscu.
Będzie sekcja zwłok
Do zdarzenia doszło około godziny 22. Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe. Lekarz na miejscu potwierdził zgon mężczyzny.
Ciało zostało zabrane do przeprowadzenia sekcji zwłok, która odpowie na pytania o dokładne przyczyny śmierci.
Sprawę badają wciąż również radzyńscy policjanci. Dokładnie sprawdzą oni okoliczności, w jakich doszło do tragicznego zdarzenia.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Tragedia w Gdańsku, znany biznesmen nie żyje. Zginął w luksusowym porsche
3-letni chłopiec nie żyje, kobieta w ciąży ciężko ranna. Policja wydała pilny apel
Łódzkie. Umówił się na spotkanie, nie dojechał. Jego ciało wyłowiono z rzeki
źródło: [radzyn-podlaski.policja.gov.pl]