Niektóre zwierzęta przypłacają sylwestrową zabawę życiem. Pytamy ekspertkę, jak je zabezpieczyć
Sylwester z fajerwerkami to dla wielu zwierząt bardzo trudne doświadczenie.
Nieodpowiedzialne korzystanie ze sztucznych ogni może przerazić wielu pupili, a część przypłaci to zdrowiem lub, w skrajnych przypadkach, nawet życiem.
Jak warto zabezpieczyć zwierzę przed sylwestrową nocą i dlaczego warto zrezygnować z fajerwerków?
Sylwester pokazuje, jak wiele zależy od charakteru zwierzęcia, którego nie da się wyćwiczyć.
Zwierzęta i fajerwerki. Kto najbardziej cierpi w czasie sylwestrowej nocy?
Sylwester to jeden z najbardziej radosnych momentów w roku. Możemy żegnać stary rok w towarzystwie bliskich nam osób, pić szampana i podziwiać pokazy sztucznych ogni lub sami takowe organizować. Trzeba jednak pamiętać, że jest grupa, która najpewniej uważa Sylwester za jeden z najgorszych dni w roku.
Chodzi o nasze zwierzęta. Wśród nich są takie, które nie mają nic przeciwko fajerwerkom - ich charakter sprawia, że ten czas im nie przeszkadza. Wiele z nich jednak bardzo źle znosi to, co dzieje się na dworze - głośne wybuchy i migające światła sprawiają, że czują się nieswojo, a często są wręcz przerażone.
- Wszystko zależy od charakteru - mówi lekarz weterynarii, Emilia Grochocka-Binek z przychodni weterynaryjnej „Łapka” w Wałbrzychu. - Niektóre psy szczekają na fajerwerki, bo je lubią i się ich nie boją, ale wiele jest przerażonych - nie da się z nimi wyjść na spacer lub chowają się w najgłębszy kąt mieszkania.
A charakter zwierzęcia trudno zmienić. Szkolenia na „odczulanie” słuchu naszego pupila nie dają wymiernych wyników i korzyści. Jeśli pies, kot, królik lub inne zwierzę się boi, to prócz naszej obecności i prób ułagodzenia sytuacji, nic się w tym temacie nie zmieni.
Fajerwerki w ludzkich rękach mogą narobić wiele szkód, szczególnie, jeśli bawi się nimi ktoś poza wyznaczonym czasem i terenem zabawy.
- Zakaz powszechnej sprzedaży sztucznych ogni byłby rozwiązaniem. Możemy próbować przygotować zwierzę na jedną, sylwestrową noc, ale fakt, że petardy wybuchają nie tylko w tym czasie sprawia, że sytuacja staje się trudniejsza. A ludzie nie zwracają na to uwagi - zaznaczyła Grochocka-Binek.
Jak pomóc naszemu zwierzęciu w czasie Sylwestra?
Sposób na pomoc dla naszych podopiecznych jest kilka. Jeśli wiemy, że nasz zwierzak cierpi w czasie Sylwestra, należy udać się do weterynarza, który może zapisać mu leki uspokajające na ten czas. Są również mocniejsze środki, które należy podawać zwierzęciu już na co najmniej tydzień przed nocą sylwestrową i stopniowo zmniejszać ich dawkę już po.
Możemy również próbować wyjechać z naszymi pupilami z miasta i świętować własnego, cichego Sylwestra w oddalonym od miast i innych zabaw miejscu. Z tego rozwiązania często korzystają właściciele zwierząt z problemami kardiologicznymi, by nie narażać ich na niepotrzebny stres.
Warto również przygotować zwierzęciu dobre, ciche miejsce, do którego możemy go zabrać, jeśli nie będzie czuło się najlepiej. Ważne również, by pod żadnym pozorem nie zostawiać zdezorientowanego hałasem pupila samego. Obecność właściciela zawsze koi nerwy.
Pamiętajmy również, żeby wychodzące koty i psy zatrzymać na czas sylwestrowej zabawy w domu. Zdezorientowane zwierzęta mogą potem mieć trudności z powrotem do domu.
- Warto wstrzymać się ze spacerem z psem - wyjść z nim po raz pierwszy jeszcze, nim zaczną się fajerwerki, a po raz drugi - około trzeciej, czwartej nad ranem, by zwierzę mogło mieć komfort wyjścia bez przypadkowych wybuchów - powiedziała Grochocka-Binek.
Dzikie zwierzęta i cienie sylwestrowej nocy
Dla wielu dzikich zwierząt Sylwester jest jednym z bardziej stresujących momentów - o ile zdezorientowane ptaki będą raczej po prostu przerażone, o tyle zwierzyna łowna, jeśli sztuczne ognie będą puszczane w okolicach, które zamieszkuje, może nie przeżyć do następnego poranka.
Warto pamiętać o tym, kiedy sami kupujemy fajerwerki - najlepiej nie robić tego w ogóle i dać w spokoju przejść tę noc wielu okolicznym zwierzętom. W wielu miastach zarządzono na ten dzień zakaz puszczania sztucznych ogni, a niektóre z nich powoli przestawiają się na pokazy laserowe.
Czy w przyszłych latach doczekamy czasów, kiedy będzie to główna forma świętowania Nowego Roku? Z pewnością pomoże to zamienić czas Sylwestra w kolejny spokojny dzień dla wielu zwierzaków.