Jeśli zobaczysz takiego ptaszka na ziemi, pomóż mu. Ważny apel nie tylko dla miłośników zwierząt
Jerzyki są objęte w Polsce ochroną gatunkową ścisłą. Muszą się z tym liczyć na przykład ekipy budowlane, których prace mogłyby zaszkodzić krajowej populacji tych ptaków. Warto jednak pamiętać, że każdy z nas może bez dużego zaangażowania pomóc uratować życie niejednego ptaka. Co ważne, bardzo często zdarza się bowiem, że nasz niewielki wysiłek jest im pilnie potrzebny.
Jak informują przedstawiciele strony "Ptaki w Polsce" na Facebooku, jerzyki mają nietypową wśród ptaków budowę nóg. Kiedy znajdą się na chodniku lub trawniku, prawie nie mogą się poruszać. Naturalnie przygotowane są bowiem przede wszystkim do długich lotów - w powietrzu mogą utrzymywać się nawet przez 2-3 lata. Na ziemi mają jednak utrudniony dostęp do pokarmu, co w wielu przypadkach doprowadza do ich śmierci.
Zwierzęta, w tym jerzyki, potrzebują naszej pomocy
Eksperci apelują więc o szybką reakcję, gdy zauważymy jerzyka, który nie jest w stanie sam wzlecieć. Należy wówczas delikatnie go unieść. Ptak powinien znajdować się w pozycji, w której jego dziób jest skierowany w tym samym kierunku co czubki palców. Wówczas bez problemu sam może wzbić się w powietrze. Nie powinno się go jednak podrzucać, gdyż podobne działanie może zakończyć się dla niego tragedią.
Co ciekawe, niesienie pomocy jerzykom jest opłacalne także dla ludzi. Dlaczego? Jak podaje WP, powołując się na dane Dyrekcji Ochrony Środowiska, dorosły przedstawiciel tego gatunku może pomóc nam uporać się z komarami oraz meszkami. Jednego dnia jest w stanie upolować nawet do 20 tys. tych owadów.
Wyjątkową czujność i wrażliwość jeśli chodzi o jerzyki powinniśmy zachowywać w okresie od końca kwietnia do połowy października. To właśnie wówczas ptaki te przylatują do Polski, aby ostatecznie przezimować w południowej Afryce.
Źródło: WP