Zmarł kpt. Jerzy Nowicki, ps. "Plastuś". Przez lata walczył o wolną Polskę
Zmarł kpt Jerzy Nowicki, ps. "Plastuś". Również po wojnie walczył o wolną Polskę. Pracował jako artysta-plastyk. Miał 89 lat.
Jako żołnierz AK został zaprzysiężony w wieku 16 lat, w 1948 r. i walczył w konspiracji.
Nie żyje kpt Jerzy Nowicki, ps. "Plastuś". Dołączył do AK w 1948 roku
Wieść o jego śmierci przekazała fundacja "Nie zapomnij o nas", która od lat współpracowała z Nowickim.
Przez lata Nowicki zajmował się rzeźbiarstwem - przekazał na ręce córki Władysława Andersa przedstawiającą go rzeźbę, tworzył również wizerunki religijne.
Kopiował również znane obrazy, robiąc to z mistrzowską precyzją. W tym celu był wielokrotnie gościem Muzeum Narodowego w Warszawie. Należał do Związku Polskich Artystów Plastyków w Warszawie.
Jego talent plastyczny objawił się bardzo wcześnie, stąd też nadany mu pseudonim konspiracyjny. Dopiero w ubiegłym roku, podczas obchodów 88 urodzin zdradził, że nie ma już sił, by tworzyć kolejne prace.
Bardzo smutna wiadomość… 💔
— Nie zapomnij o nas (@NieZapomnijONas) July 27, 2021
W wieku 89 lat zmarł kapitan Jerzy Nowicki ps. "Plastuś", żołnierz AK, Żołnierz Wyklęty, artysta-plastyk.
Pan Jerzy niezwykle dbał o młode pokolenie Polaków. Do końca życia uczył je miłość do Ojczyzny. pic.twitter.com/64ylqa2NwU
Ojciec Piłsudczyk zginął w Auchwitz. Był dla niego przykładem
Kpt Jerzy Nowicki urodził się w 1932 roku w Ciechanowcu. Jego ojciec, Aleksander, walczył w legionach Piłsudskiego. Mężczyzna zginął w Auschwitz za działalność antywojenną.
Młody Jerzy szybko zaczął działać w konspiracji. Już w 1948 roku, w wieku 16 lat, dołączył do Armii Krajowej, a konkretnie 6. Partyzanckiej Brygady Wileńskiej Zrzeszenia Wolność i Niepodległość.
Tam również okazało się, że przydają się jego plastyczne zdolności. Umiejętnie podrabiał pieczątki i podpisy do fałszywych kart meldunkowych dla żolnierzy, którzy mogli wtedy bez problemów funkcjonować pod nowymi nazwiskami.
W 1950 roku musiał opuścić Ciechanowiec - odkryto jego działalność konspiracyjną. Stamtąd udał się do Warszawy, gdzie rozpoczął pracę w Akademii Sztabu Generalnego na Ochocie. Dekorował tam sale i gabinety żołnierzy. Przy okazji podbierał również dokumenty, do których miał dostęp w pokojach i przesyłał dalej. W latach 80. wyjechał do Stanów Zjednoczonych i tam osiadł na dłużej. Do kraju wrócił w 1990 roku i skupił się na działalności artystyczno-patriotycznej.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: wtv.pl zdjęcie główne: Pixabay/_Alicja_ - zdjęcie ilustracyjne