wtv.pl > Polityka > Z czego utrzymuje się Grzegorz Braun? Są kwoty, których nie wpisał do oświadczeń majątkowych
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 09:13

Z czego utrzymuje się Grzegorz Braun? Są kwoty, których nie wpisał do oświadczeń majątkowych

Grzegorz Braun
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER - zdjęcie ilustracyjne

Grzegorz Braun nie wpisał sporej kwoty do oświadczenia majątkowego - nie wiadomo, czy stało się tak przez przypadek, czy też próbował on zataić informacje o swoich zarobkach wynikających z pracy sejmowej. Może go to słono kosztować.

Ze względu na swoje zachowanie w Sejmie, Braun znalazł się ostatnio na celowniku.

Grzegorz Braun ukrył swoje zarobki? Może słono zapłacić

Ostatnia afera wokół Grzegorza Brauna i jego gróźb śmierci wycelowanych w ministra zdrowia Adama Niedzielskiego sprawiły, że polityk znalazł się na medialnym celowniku. Zapłaci za nie 62 tys. zł, licząc łącznie wszystko, co zostało mu obcięte przez Sejmową Komisję Etyki.

Ze względu na duże wsparcie finansowe, jakie popłynęły do Brauna ze zbiórki zorganizowanej przez Justynę Sochę, dziennikarze zaczęli się zastanawiać, jakie jeszcze są źródła finansowania przedstawiciela Konfederacji.

Z oświadczenia majątkowego wynika, że Braun nie posiada żadnej nieruchomości ani samochodu. Co roku zarabia 100 tys. zł z tantiem, praw autorskich i reklam, a ponadto ma kilkutysięczne oszczędności.

W oświadczeniu nie pojawiła się jednak żadna informacja o pobieranym uposażeniu poselskim oraz diecie.

- Wpisywanie takich dochodów do oświadczeń jest sejmową praktyką i wydaje się, że również obowiązkiem - twierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jan Łopata z PSL, szef Sejmowej Komisji Etyki.

Ile na uposażeniu zarabia Grzegorz Braun?

- Poseł Grzegorz Braun od 12 listopada 2019 r. otrzymuje uposażenie poselskie w pełnej wysokości. (...) W złożonym wniosku o wypłatę poseł oświadczył, że nie pozostaje w stosunku pracy z żadnym pracodawcą, nie prowadzi działalności gospodarczej i nie pobiera emerytury ani renty. Pełna wysokość uposażenia poselskiego wynosi aktualnie 12826,64 zł brutto, a dieta parlamentarna 4008,33 zł brutto - wyjaśniło Centrum Informacyjne Sejmu.

Te dochody powinny zostać wpisane. Jak jednak twierdzi Julia Pitera z PO, która kiedyś zajmowała się kwestiami korupcji, oświadczenia majątkowe powinny zostać zreformowane.

Chodzi o rubrykę "inne dochody", o której posłowie często myślą, że chodzi o "inne dochody poza Sejmem". Być może myląca nazwa wpłynęła również na Grzegorza Brauna.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: wtv.pl, rp.pl zdjęcie główne: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER - zdjęcie ilustracyjne

Powiązane