Przywraca wiarę w ludzi. Leśnicy okryli potrąconego przez samochód wilka kocem termicznym i dokonali cudu
O zdarzeniu, do którego doszło w pobliżu remontowanej drogi S5, poinformowali funkcjonariusze Straży Leśnej z Nadleśnictwa Dąbrowa. Na obwodnicy Świecia doszło do wypadku - pod koła samochodu wpadł wilk. Z relacji leśników wynika, że po tym, jak otrzymali zgłoszenie o potrąconym zwierzęciu, powiadomili o zdarzeniu Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz powiatowego lekarza weterynarii.
Wilk uratowany przez leśników i odpowiednie służby
Na miejsce szybko przyjechały zawiadomione służby. Gdy przyjechali, okazało się, że zwierzę na szczęście wciąż żyje. Wilk otrzymał zastrzyk uspokajający i został okryty kocem termicznym, był także wcześniej doglądany przez leśników, którzy zaopiekowali się nim do czasu przyjazdu innych służb. Gdy organizowano transport do lecznicy, leśnicy pilnowali też, aby ranny wilk nie uciekł, nie wszedł na jezdnię lub nie wpadł do rowu. W akcji pomogło Stowarzyszenie dla Natury "Wilk".
"Do momentu przybycia środka transportu wilk miał zapewnione bezpieczeństwo" - pisze Straż Leśna.
Ranne zwierzę, dzięki udzielonej mu fachowej pomocy, szczęśliwie wraca do zdrowia. Duże brawa należą się przede wszystkim straży leśnej, która na szczęście była w pobliżu, znalazła wilka i stanęła na wysokości zadania! Leśnicy od razu powiadomili odpowiednie służby i weterynarza, okryli wilka kocem i czuwali przy nim do czasu przyjazdu służb. Taka postawa przywraca wiarę w ludzi!
"Lekarz weterynarii mówi, że zwierzę przy odpowiedniej opiece w ośrodku rehabilitacji powinno dojść do siebie.Trzymamy kciuki!A kierowców bardzo prosimy o uwagę przy przejeżdżaniu przez tereny leśne i pola - zdjemijcie nogę z gazu!" - piszą we wpisie na Facebooku Lasy Państwowe.