Zwyczajnie przykre. TVP robi sobie żarty z aktywistki, wyłącznie przez jej tożsamość płciową
W strajku przedsiębiorców udział wzięli zarówno przedstawiciele lewicy, jak i prawicy. Mimo że na czele protestu stali politycy Konfederacji nie zabrakło tam również osób o odmiennych poglądach politycznych. Jedną z nich jest Sabina Bobin. Postanowiła ona solidarnie wesprzeć tych, którzy ucierpieli w obliczu pandemii koronawirusa. Jej postać stała się obiektem skandalicznych żartów ze strony narodowego medium. Pokuszono się o nie tylko dlatego, że jest ona osobą transpłciową.
TVP info wyemitowało skandaliczny materiał
– Tak, mam inne poglądy, ale musieliśmy się złączyć, ponieważ policja odebrała nam tak naprawdę wolność. Między innymi do tego, żebyśmy mogli protestować – powiedziała telewizji Sabina, tłumacząc, dlaczego wzięła udział w proteście razem z prawicowymi działaczami. Redakcja stacji w swoim artykule postanowiła w skandaliczny sposób zażartować z kobiety. Opisali ją na swojej stronie jako "Pan Sabina". Następnie pisząc o aktywistce w rodzaju męskim, określali ją jako Norbert Bobin. Przypomnijmy, że z podobną dyskryminacją spotkała się między innymi Rafalala. O celebrytce mówiono per Rafał.
Przypomnijmy, że zachowanie Telewizji Polskiej stanowi jawną transfobię. Jest to kolejny zarzut prezentowany przez oburzoną opinię publiczną. Całe zamieszanie wokół postaci Sabiny wynika tylko i wyłącznie z jej tożsamości płciowej. Publiczne media oskarża się o brak tolerancji oraz szacunku wobec swojej rozmówczyni. Jak sama wskazała na łamach stacji, nie prowadzi własnej działalności gospodarczej. Chciała jedynie wesprzeć tych, którym zaczęło brakować na chleb.
Źródło: [TVP info]