wtv.pl > Polska > Ratownik medyczny pokazał tysiącom osób swoje szczepienie. "Nie urosła mi 3 ręka, nie kontroluje mnie Bill Gates"
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:28

Ratownik medyczny pokazał tysiącom osób swoje szczepienie. "Nie urosła mi 3 ręka, nie kontroluje mnie Bill Gates"

wtv
WTV.pl
  • Niemal połowa Polaków nie zamierza szczepić się przeciw COVID-19, wynika z najnowszego sondażu IBRiS

  • Rządzący oraz przedstawiciele służby zdrowia raz po raz przekonują zatem o nieszkodliwości szczepionek

  • "Czuję się dobrze, także jadę do domu, bo wieczorem mam dyżur", mówi po przyjęciu dawki pan Janek, ratownik, który swą działalność prowadzi również w serwisie YouTube

Dokładnie 283 dni temu, 20 marca, premier Mateusz Morawiecki ogłosił w Polsce stan epidemii w związku z pojawieniem się nowego wirusa – wspomina autor materiału.

Ratownik zaznacza, że dzień ten wyraźnie utkwił mu w pamięci ze względu na pełniony wówczas dyżur.

Na głowie miałem ochraniacz na buty i gogle, który nadawały się tak naprawdę tylko i wyłącznie do pracy ze szlifierką kątową, a nie walki z nową epidemią. Pamiętam tamten strach, tamte emocje – mówi przedstawiciel służby zdrowia.

Jak zaznacza w trakcie nagrania, obecnie czuje jedynie ulgę, i wyraża nadzieję, że cały bałagan związany z wirusem z wolna zmierza ku końcowi.

Zaraz się zaszczepię – wskazuje ratownik, który o szczegółach swej pracy opowiada w serwisie YouTube.

"Edukacja i szczepienia to jedyny sposób"

Całość trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund, a zabieg szczepienia przeciw COVID-19, według relacji ratownika, przebiegł bezboleśnie.

Jak widzieliście, zostałem zaszczepiony. Nie wyrosła mi trzecia ręka, nie kontroluje mnie Bill Gates, nie dostałem autyzmu ani wstrząsu anafilaktycznego. Czuję się dobrze, także jadę do domu, bo wieczorem mam dyżur – wskazuje pan Jan, zachęcając do przystąpienia do programu.

Edukacja i szczepienia to jedyny sposób na to by świat znów zaczął funkcjonować tak jak jeszcze rok temu!, czytamy w opisie filmu.

Szczepienia podzieliły Polaków

Sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej" pokazuje, że podobne inicjatywy są obecnie niezbędne, by przekonać Polaków do szczepień. Z badania wynika, że przeciwnych przyjęciu substancji jest 44 proc. respondentów. Chęć zaszczepienia się wskazało 47 proc. pytanych. 9 proc. nie miało zdania.

Co ciekawe, stosunek obywateli do akcji szczepionkowej w olbrzymim stopniu warunkuje wiek. Dawkę zamierza przyjąć jedynie 29. proc. pytanych w wieku 18-29 oraz 30-39 lat. Wartość ta rośnie wraz z wiekiem. W grupie 40-49 jest to 43 proc., a 50-59 – 50 proc.

Najchętniej zaszczepią się seniorzy. Pozytywnie do możliwości przystąpienia do programu odnosi się 59 proc. respondentów z grupy 60-69 lat oraz 67 proc. wśród osób powyżej 70. roku życia.

źródło: YouTube/SORry, tu Yanek / Rzeczpospolita

Powiązane