wtv.pl > Polityka > Mazurek na antenie udowodnił, że telefon zaufania nie działa całą dobę. Pawlak obiecał go naprawić, sprawdziliśmy czy się udało
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:29

Mazurek na antenie udowodnił, że telefon zaufania nie działa całą dobę. Pawlak obiecał go naprawić, sprawdziliśmy czy się udało

wtv
WTV.pl
  • Robert Mazurek zarzucił w środę Mikołajowi Pawlakowi, że dziecięcy telefon zaufania nie działa całodobowo

  • Rzecznik praw dziecka zobowiązał się do wyjaśnienia sprawy

  • Dziś w końcu udało się nam uzyskać połączenie z konsultantem

Po rozmowie Roberta Mazurka z Mikołajem Pawlakiem, postanowiliśmy codziennie monitorować sytuację dotyczącą dziecięcego telefonu zaufania. 

Robert Mazurek "mówi jak jest"

Zdecydowanie najciekawszym wywiadem tego tygodnia była rozmowa Roberta Mazurka z rzecznikiem praw dziecka na antenie RMF FM. Jednym z głównych tematów dyskusji była reakcja Mikołaja Pawlaka, a w zasadzie jej brak, na słowa Tadeusza Rydzyka podczas obchodów 29. rocznicy powstania Radia Maryja, na których obecny był polityk. 

Dyrektor toruńskiej rozgłośni katolickiej podczas sobotniego wystąpienia przed, m.in. członkami obozu rządzącego, poruszył temat nagłośnienia kwestii tuszowania przez ważnych hierarchów kościelnych skandali pedofilskich z udziałem księży. W swojej przemowie nazwał biskupa Edwarda Janiaka "męczennikiem mediów". Bagatelizował też czyny, jakich dopuścili się skompromitowani duchowni, którzy wykorzystywali seksualnie dzieci. 

Mikołaj Pawlak, zapytany o reakcję na słowa toruńskiego kapłana tłumaczył, że brak aplauzu był adekwatnym wyrażeniem sprzeciwu na tezy głoszone przez Tadeusza Rydzyka. Podkreślił też, że nie zgadza się z tym, co mówił dyrektor Radia Maryja. 

Jeszcze ciekawszym wątkiem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Mikołajem Pawlakiem była kwestia całodobowego funkcjonowania dziecięcego telefonu zaufania. Dziennikarz RMF FM udowodnił, że wbrew temu co twierdził polityk, linia nie działa przez cały dzień. Rzecznik praw dziecka obiecał wyjaśnić tę kwestię i naprawić "usterkę". Czy się udało?

Dzwonimy na numer dziecięcego telefonu zaufania 

Podczas środowej rozmowy Roberta Mazurka z Mikołajem Pawlakiem, rzecznik praw dziecka zachwalał skuteczność linii dziecięcego telefonu zaufania, który miał, według słów polityka, działać całą dobę. Po zwróceniu uwagi przez dziennikarza RMF FM, że tak nie jest, były dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich Ministerstwa Sprawiedliwości, był bardzo oburzony. 

- Działa całą dobę, panie redaktorze, proszę próbować - na pewno się pan dodzwoni (...) Proszę tu naprawdę fake'ów nie siać - przekonywał Mikołaj Pawlak. 

By udowodnić błąd polityka, Robert Mazurek postanowił połączyć się z linią na żywo, podczas rozmowy z Pawlakiem. Obaj panowie mogli usłyszeć nagrany komunikat, z którego dowiedzieć się można, że telefon funkcjonuje między godz. 8.15 a 20.00. Skompromitowany rzecznik praw dziecka obiecał niezwłocznie zbadać sprawę. 

Od tego czasu, codziennie próbowaliśmy się dodzwonić na numer dziecięcego telefonu zaufania, między godz. 20.00 a 8.00 rano, niestety wciąż bezskutecznie

Dziś się jednak udało! O godz. 7.00 postanowiliśmy po raz kolejny połączyć się z linią, a po niecałych 30 sekundach w słuchawce odezwał się głos konsultantki. Wygląda więc na to, że ostatecznie rozmowa z Robertem Mazurkiem przyniosła efekty i dzieci poszukujące pomocy, mogą już uzyskać wsparcie pod numerem podanym przez RPD. 

źródło: RMF FM