Ministerstwo zabrało głos ws. urodzin Radia Maryja. W tle kontrola sanepidu
5 grudnia Tadeusz Rydzyk zorganizował wielkie przedsięwzięcie. 29. urodziny Radia Maryja. odbyły się w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i Jana Pawła II
W wydarzeniu udział wzięli nie tylko duchowni i sympatycy rozgłośni, ale też członkowie rządu - Mariusz Błaszczak i Zbigniew Ziobro przemawiali z ambony
"Funkcjonariusze pełniący służbę nie odnotowali także żadnych innych naruszeń obostrzeń" - czytamy w stanowisku Ministerstwa Zdrowia, do którego dotarła "WP"
Sanktuarium może pomieścić nawet 3 tysiące wiernych. W kościele umieszczono zaś 900 miejsc siedzących, Obiekt mieści ok. 3 tys. wiernych. W kościele jest 900 miejsc siedzących, jednak do informacji publicznej nie podano powierzchni miejsca kultury. Sprawia to, że nie jesteśmy w stanie na własną rękę stwierdzić, czy Radio Maryja i Tadeusz Rydzyk nie zastosowali się do zasad epidemicznych. Redakcja Konkret24.pl wyliczyła, że w uroczystościach wzięło udział 171 osób.
Podczas sprawowania kultu religijnego jedna osoba powinna przypadać na całe 15 metrów kwadratowych kościoła. Organizatorzy urodzin przekonywali, że świątynia była regularnie wietrzona, a przed wejściem znajdować się miały dozowniki z płynem do dezynfekcji rąk. Zgromadzeni mieli utrzymywać należyty dystans.
Po urodzinach Radio Maryja zostało zgłoszone do sanepidu. Dziś głos zabrał również rzecznik Ministerstwa Zdrowia
Tłumaczenia Radia Maryja i Tadeusza Rydzyka nie przekonały między innymi Joanny Scheuring-Wielgus. Posłanka Lewicy złożyła zawiadomienie do prokuratury. Działanie redemptorysty miało wyczerpać znamiona artykułu 165 Kodeksu karnego. Ostatecznie Państwowy Inspektor Sanitarny w Toruniu przeprowadził wywiad z redemptorystą. Ostatecznie o odstąpieniu od kary administracyjnej zadecydowała relacja funkcjonariuszy.
Policja zabezpieczała 29. urodziny rozgłośni. Wówczas nie doszło do podjęcia jakichkolwiek czynności wobec wiernych lub duchownych. Posłowie Lewicy postanowili wystosować pismo bezpośrednio do Ministerstwa Zdrowia. Treść korespondencji między Krzysztofem Gawkowskim a pracownikami resortu ujawniła Wirtualna Polska. "Decyzja sanepidu jest w przekonaniu milionów Polaków skandaliczna i zakłamuje rzeczywistość oraz czyni organizatorów stojących ponad prawem" - czytamy.
Polityk powołał się na zakazywanie zgromadzeń oraz uniemożliwienie pracy przedsiębiorcom, podczas gdy Radio Maryja mogło zorganizować wielką uroczystość. "To porażający brak poszanowania zasad obowiązujących w czasie pandemii" - oceniał Gawkowski.
Odpowiedź przyszła od rzecznika resortu zdrowia. Waldemar Kraśka przerzucił odpowiedzialność na funkcjonariuszy. "Zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas urodzin Radia Maryja wykonywali funkcjonariusze policji" - czytamy w piśmie, przytoczonym przez Wirtualną Polskę.
"Z informacji przekazanych przez Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Bydgoszczy wynika, że żaden z uczestników wydarzenia nie został ukarany mandatem ani upomnieniem za łamanie zasad sanitarnych. Funkcjonariusze pełniący służbę nie odnotowali także żadnych innych naruszeń obostrzeń" - dodawał przedstawiciel rządu.
Tymczasem już trwają przygotowania do 30. urodzin Radia Maryja. W pierwszą sobotę każdego miesiąca Tadeusz Rydzyk będzie osobiście prowadzić nabożeństwa. Redemptoryści będą odmawiać akt oddania pod opiekę Matki Boskiej. Duchowni chcą wynagrodzić Maryi zniewagi w postaci ataków dotyczących jej niepokalanego poczęcia, dziewictwa, a także macierzyństwa.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Biedroń wykorzystał zdjęcie Krystyny Pawłowicz w swojej kampanii. "Nie bądź jak Kryśka"
Święta zmienią terminy wypłat pieniędzy dla seniorów. Trzynastka będzie wcześniej
Źródło: [Wirtualna Polska]
