Pytanie na Śniadanie w TVP ma poważne problemy. Nie chodzi wyłącznie o oszustwa skarbowe, których dopuszczać się miała prowadząca
Pytanie na Śniadanie miało powody do radości, kiedy główny konkurent programu zaliczał wpadkę za wpadką. Przypominamy, że w studio Dzień Dobry TVN doszło ostatnio do przynajmniej dwóch skandali. Głównym bohaterem pierwszego stał się, słynący z kontrowersji, Filip Chajzer. Dziennikarz, rozmawiając z psycholożką, postanowił zasymulować atak paniki. Jego niesmaczny występ oburzył internautów, którzy w zachowaniu prowadzącego dopatrywali się bagatelizowania problemu i wyśmiewania osób, cierpiących na zaburzenia psychiczne.
Dzień Dobry TVN ze złą passą
Kolejną wtopą, która odbiła się echem w niemalże wszystkich mediach, był odcinek o najprzystojniejszym mężczyźnie świata. Zwycięzcą przedstawianego w programie rankingu był Jungkook z niezwykle popularnego, koreańskiego zespołu BTS. Prowadzący postanowili wyśmiać jego aparycję, nazywając wokalistę mało męskim. Jakby tego było mało, poza seksistowskimi, w programie pojawiły się również ksenofobiczne wątki. Dołączono do niego bowiem sondę uliczną, w której reporter pytał przechodniów o zdanie, na temat lidera rankingu. Problem polgał na tym, że miał ze sobą zdjęcie nie tego piosenkarza.
Pytanie na Śniadanie szuka prowadzącego
Okazuje się jednak, że mimo złej wizerunkowej passy, Dzień Dobry TVN ma wierne grono widzów. Jest ono w ostatnim czasie, na nieszczęście TVP, większe niż w przypadku Pytania na Śniadanie. - Szefostwo "Pytania na Śniadanie" jest zmartwione ostatnimi wynikami programu - po miesiącach na pozycji lidera znów wyprzedziło ich "Dzień dobry TVN". Dlatego zaczęli rozglądać się za nowymi twarzami, które przyciągną widzów - twierdzi źródło portalu Pudelek.pl.
W związku ze spadkiem oglądalności, TVP ma rozglądać się za znanymi osobami. Jako potencjalny gospodarz Pytania na Śniadanie wymieniany miał być Mikołaj Roznerski. - Roznerski gra w kultowym "M jak miłość", jest przystojny i lubiany. Jego kącik o sporcie zawsze cieszył się popularnością. Stąd pomysł, żeby dołączył do grona prezenterów - zdradza Pudelkowi pracownik TVP.
Warto wspomnieć, że w poważne tarapaty wpadła ostatnio prowadząca program Marcelina Zawadzka. Celebrytka została oskarżona o korzystanie z tzw. karuzeli vatowskiej. Grozi jej za to aż 8 lat więzienia.
