wtv.pl > Polska > Do weterynarzy w święta zgłaszają się dziesiątki osób. Tradycja, która powinna zniknąć na zawsze
Pamela Obuchowska
Pamela Obuchowska 19.03.2022 08:40

Do weterynarzy w święta zgłaszają się dziesiątki osób. Tradycja, która powinna zniknąć na zawsze

wtv
WTV.pl

- "Mój pies ma takiego wielkiego, ropiejącego guza, a wnuki przyjeżdżają na święta i nie chcemy, żeby coś złapały" - między innymi takie absurdalne i okrutne tłumaczenia słyszą lekarze weterynarii w grudniu. W okresie przedświątecznym coraz więcej osób decyduje się uśpienie swojego zwierzaka. Powodów nie brakuje, a sami lekarze ponuro nazywają to "świątecznymi porządkami".

- "Kot strasznie się męczy i myśleliśmy, że sam zdechnie, ale jakoś nie chce", "Dostałem psa w spadku po ojcu, ale ja nie chcę mieć zwierząt" - tłumaczą się ludzie. I co najgorsze - nie chcą oni leczyć tych zwierząt, tylko chcą je uśpić i w ten sposób się ich pozbyć.

Wiele osób pragnie mieć spokój na święta i czysty, pachnący dom. W związku z tym decydują się pozbyć najbardziej kłopotliwych członków rodziny. Działa to w podobny sposób, jak celowe oddawanie starszych osób do szpitala, jest równie niechlubnym zwyczajem, o którym słyszymy w mediach od wielu lat. W cieniu tragedii seniorów ma miejsce także tragedia wielu starszych zwierząt. Te nie wrócą już do domu nawet po świętach.

Psy masowo usypiane przez właścicieli na święta. Lekarze odmawiają, wtedy oni szantażują

Najczęściej do gabinetów weterynaryjnych zgłaszają się właściciele psów, które są zaniedbywane przez cały rok i schorowane lub po prostu już stare i nieładnie pachnące, a do tego często z np. ropiejącym guzem. Nie szukają oni pomocy, interesuje ich bowiem tylko i wyłącznie szybkie uśpienie zwierzęcia. Najlepiej jak najtaniej.

Lekarze nie chcą dokonywać eutanazji zwierząt, które można wyleczyć i które "nadają się" jeszcze do życia. Część osób ucieka się wtedy do szantażu. "Jeżeli nie uśpicie psa, to go utopię" - grożą.

Polskie prawo zezwala usypiać jedynie te zwierzęta, które naprawdę cierpią lub których nie da się już uratować, a ich życia nie ma co dłużej przeciągać - są przewlekle chore i odczuwające bardzo silny ból, którego nie da się uśmierzyć, do tego często ślepe, głuche i przerażone.

Tagi: Polska
Powiązane