Prezes PiS złamał zasady, które obowiązują wszystkich. Przyłapano go pod jego domem na Żoliborzu
Przypomnijmy, że główne restrykcje służące wypłaszczaniu liczby zachorowań to obecnie zachowanie dystansu społecznego oraz zasłanianie nosa i ust. O kolejnych na dzisiejszej konferencji prasowej poinformował premier Mateusz Morawiecki.
Choć rządzący niejednokrotnie przekonywali, że przestrzeganie zaleceń epidemicznych jest absolutnie niezbędne wobec stale rozpędzającej się drugiej fali epidemii, niewiele zdaje się robić sobie z nich sam prezes Prawa i Sprawiedliwości.
W teorii brak maseczki w przestrzeni publicznej wiąże się z wysokimi karami. Jeśli jednak rewelacje "SE" uznamy za prawdziwe, po raz kolejny otrzymamy dowód, że część członków partii rządzącej wyznaje zasadę, że w społeczeństwie są równi oraz równiejsi.
Prezes PiS ignoruje obostrzenia?
Reporterzy "Super Expressu" przyłapali Jarosława Kaczyńskiego, który, opuszczając swój dom na warszawskim Żoliborzu, najwyraźniej zdecydował się zignorować obowiązek noszenia maseczki. Kilka chwil później lider PiS przywitał się z członkami swojej ochrony, kulturalnie podając im rękę.
Zdjęcie prezesa opublikowano dziś również w mediach społecznościowych popularnego tabloidu. Całość okraszono tytułem: "Prezesie, załóż maseczkę!". Wizerunek Kaczyńskiego pojawił się również na pierwszej stronie papierowego wydania, tuż obok gwiazdy TVP Katarzyny Cichopek.
Warto przypomnieć, że za niestosowanie się do zaleceń rządzących i niezakrywanie nosa oraz ust w przestrzeni publicznej grozi mandat do 500 zł.
Zdaniem dziennika łamanie przepisów nie zakończyło się jednak pod domem prezesa. Dziennikarze "SE" towarzyszyli Kaczyńskiemu w drodze do Kancelarii Premiera. Kierowca lidera Zjednoczonej Prawicy łamał przepisy drogowe, przekraczając dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość, a także wyraźnie lekceważąc sygnalizację świetlną.
Przypomnijmy, że przed przeszło dwoma tygodniami przewodniczący PiS miał trafić na tzw. autokwarantanne. Informację potwierdził m.in. Radosław Fogiel. – Jarosław Kaczyński po kontakcie z osobą zakażoną udaje się na autokwarantannę – mówił wówczas rzecznik partii.
Kolejny rekord zakażeń
Minionej doby padł kolejny rekord pozytywnych testów na obecność koronawirusa. "Mamy 24 692 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia", poinformowało tuż po godzinie 10:30 Ministerstwo Zdrowia. "Z powodu COVID-19 zmarło 57 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 316 osób", dodał resort.
Liczba osób zakażonych od początku pandemii osiągnęła 439 536. Zmarło 6 475 pacjentów.
źródło: se.pl / Twitter