wtv.pl > Polska > Niespodziewanie ostre starcie na żywo w Polsat News. "Jeżeli ma pani mózg i potrafi liczyć", gościom puściły nerwy
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:30

Niespodziewanie ostre starcie na żywo w Polsat News. "Jeżeli ma pani mózg i potrafi liczyć", gościom puściły nerwy

wtv
WTV.pl

W trakcie wtorkowej "Debaty Dnia", emitowanej w Polsat News, goszczący w programie poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk oraz Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy po raz kolejny komentowali sprawę trwających po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego manifestacji oraz kwestię obowiązującego w Polsce prawa aborcyjnego.

Bortniczuk: "Bardzo prymitywne osoby"

Członek Zjednoczonej Prawicy ocenił, że przedstawicielki Strajku Kobiet "to bardzo prymitywne osoby". Kolejno uczestników protestów podzielił na trzy grupy.

Za pierwszą z nich uznał kobiety, które "rzeczywiście walczą o swoje prawa". Drugą miałaby stanowić "skrajna lewica, która mówi, że jest Strajkiem Kobiet, ma kosmiczne postulaty", którą to poseł ocenił jako osoby "bardzo prymitywne". Trzecią są według Bortniczuka politycy opozycji, którzy mimo trwającej epidemii namawiali ludzi do wyjścia na ulice.

To Jarosław Kaczyński i jego koleżanka Julia Przyłębska zaprosili Polki na ulice – wskazała w odpowiedzi posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Awantura na antenie Polsat News

Posłanka po raz kolejny mówiła o prawie do wyboru będącym "europejskim standardem". W jej opinii niechęć do złagodzenia prawa aborcyjnego ma związek z umową, którą prawicowi politycy zawarli przed laty z kościelnymi dostojnikami.

Kamil Bortniczuk natychmiast zaznaczył, że nie może słuchać tego ze spokojem. Kolejno wymienił głosy środowisk lewicowych, którzy wybór kobiety do tego, czy chce zostać matką, powiązują z aborcją.

– Pani poseł użyła tutaj dwa razy "tortury na kobietach". No tortury na tych małych, nienarodzonych dziewczynkach, przecinanie im kręgów, wyrywanie rączek, nóżek... To są tortury na młodych kobietach.

I dalej: – Pani ma wybór, czy pani może zostać matką, kiedy i w jakich okolicznościach. Ten wybór ma pani, podejmując aktywność seksualną z mężczyzną bez zabezpieczenia, czyli bez korzystania antykoncepcji w czasie, kiedy może pani zajść w ciążę.

Kolejna poseł Porozumienia wytoczył nieco cięższe działa. – Jak już pani zajdzie w ciążę, to się pani wybór kończy. Więc jak pani ma mózg, potrafi pani liczyć, wie pani, co to jest antykoncepcja, jak pani wie, kiedy w sposób świadomy może podejmować aktywność seksualną, to pani ma wybór.

Prowadząca natychmiast zaznaczyła, że chodzi o możliwość wyboru w przypadku ciężkich wad płodu. Bortniczuk odparł, że jest to zupełnie inna sytuacja, a sam popiera projekt prezydenta dotyczący tzw. wad letalnych.

źródło: Polsat News