wtv.pl > Polityka > Brat polityka PiS zachęcał do gwałtu na aktywistce. Teraz zamierza zwalniać z pracy uczestniczki strajków
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:29

Brat polityka PiS zachęcał do gwałtu na aktywistce. Teraz zamierza zwalniać z pracy uczestniczki strajków

wtv
WTV.pl
  • Brat polityka PiS apeluje o wydanie danych osobowych osób biorących udział w Strajku Kobiet w Częstochowie

  • Brat radnego PiS to były funkcjonariusz CBŚ, obecnie specjalista TVP

  • Mężczyzna wsławił się nawoływaniem do gwałtu na aktywistce organizacji Stop Bzdurom

Nauczyciele i urzędnicy państwowi, którzy wzięli udział w manifestacjach Strajku Kobiet być może trafią na tajemniczą listę polityka PiS, którą sporządzić ma dla niego brat, Jacek Wrona. Niepokojące informacje przekazał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Brat polityka PiS chce Twoich danych?

Od 22 października na polskich ulicach trwają protesty organizowane przez Strajk Kobiet. Są one wynikiem kontrowersyjnej decyzji podjętej w tym dniu przez Trybunał Konstytucyjny, o całkowitym zakazie aborcji embriopatologicznej. Mimo oburzenia społecznego, rząd wciąż nie wycofał się z orzeczenia, choć jednocześnie nie zostało one opublikowane w Dzienniku Ustaw. 

Atak na jeden z fundamentów tzw. kompromisu aborcyjnego, obowiązującego od 1993 r. skłonił Polki do wyjścia na ulice i walki o swoje podstawowe prawa. Już od przeszło miesiąca na ulicach polskich miast odbywają się liczne manifestacje, których uczestnicy niosą transparenty i głoszą hasła uderzające w rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Jednym z przeciwników demonstracji jest specjalista państwowych mediów, a jednocześnie brat polityka PiS, Jacek Wrona. Były policjant i funkcjonariusz CBŚ pełni obecnie funkcję biegłego Sądu Okręgowego w Częstochowie; często występuje też w programach TVP. Wrona to bezsprzecznie wierny sympatyk obecnego rządu, w jego mediach społecznościowych odnajdziemy zdjęcia chociażby z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. 

Niepokój internautów wzbudził wpis opublikowany przez niego na Twitterze, a zacytowany przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, w którym miał rzekomo nawoływać w imieniu brata o przesyłanie danych osobowych urzędników, samorządowców i nauczycieli, którzy wzięli udział w Strajku Kobiet organizowanym w Częstochowie. 

Niepokojące informacje 

Brat byłego policjanta to radny Prawa i Sprawiedliwości, Piotr Wrona. To właśnie jemu miały posłużyć dane osób, które uczestniczyły w Strajku Kobiet. Na koncie na Twitterze Jacka Wrony miał się znaleźć niepokojący wpis, cytowany przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. 

W imieniu mojego brata Piotr Wrona proszę o przesyłanie (anonim), informacji o pracownikach instytucji państwowych oraz samorządowych, nauczycielach i innych, którzy aktywnie uczestniczyli w manifestacjach tzw. Strajku Kobiet w Częstochowie! - czytamy we wpisie. 

Brat polityka PiS znany jest z niezwykle skrajnych prawicowych poglądów. Po osadzeniu w areszcie działaczki organizacji Stop Bzdurom, wsławił się wyrażaniem na Twitterze nadziei, że wdzięki pani "Margot" zostaną docenione przez współosadzonych

Przedstawiciele Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zastanawiają się w swoim wpisie czemu służyć miałyby politykowi PiS dane osobowe osób biorących udział w Strajku Kobiet

Po co im informacje o tym co robią urzędnicy w swoim wolnym czasie? Zacznie się nagonka na tych, którzy nie są wystarczająco propisowscy? Jak ma się do tego wolność światopoglądowa gwarantowana w Konstytucji? - pytają we wpisie na Facebooku przedstawiciele organizacji. 

Zdjęcie wyróżniające przedstawia fotografie pochodzące ze stron na Facebooku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (facebook.com/osrodek.monitorowania) i Ogólnopolskiego Strajku Kobiet (facebook.com/ogolnopolskistrajkkobiet)

źródło: facebook.com/osrodek.monitorowania, twitter.com/JacekWronaCBS, donald.pl

undefined

Powiązane