Polityczka PiS protestowała przeciw "lex TVN". "Przyszłam tu jako osoba prywatna"

Leszno. Radna PiS wzięła udział w proteście przeciw "lex TVN"

Stefania Ratajczak, radna PiS z Leszna, pojawiła się niespodziewanie na proteście przeciwko "lex TVN", który odbył się w jej mieście.

Protest odbył się pod hasłem "Wolne media, wolni ludzie" i ruszył o godzinie 18 w poniedziałek. Protestujących było około setki.

W pewnym momencie Ratajczak weszła na mównicę, by wyrazić swoje zdanie nt. nowelizacji ustawy uderzającej w TVN.

- Przyszłam jako mieszkaniec Leszna, przyszłam też jako radna w imieniu swoim własnym. Zawsze uważałam, że media powinny być wolne, niezależne od polityków. Gdy media będą zależne od polityków, to już nie będą media. To będzie propaganda danej partii. Dlatego tu przyszłam - mówiła na wiecu.

"Każdy ma prawo wyboru"

- Każdy Polak ma prawo wyboru. Nie można mu narzucać woli oraz przekonań. To jest nie do przyjęcia - dodała radna.

Polityczka podkreślała, że na protest przyszła nie tylko dla siebie, ale również dla części swoich wyborców, którzy ją o to poprosili.

- Również mój mąż prosił. Mówił: "jedź, bo ty lubisz w takich spotkaniach uczestniczyć i wyraź publicznie swoją ocenę na temat mediów". Jestem za wolnymi mediami, jak najbardziej - mówiła.

Jej wystąpienie spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem zebranych na wiecu osób.

Głosowanie nad "lex TVN" zostało przesunięte na 2 września większością głosów opozycji.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Toruń. Zaginął znany kucharz. Poszukiwanego nie widziano od 31 lipca

• Gózd. Trąba powietrzna doszczętnie zniszczyła schronisko dla zwierząt

• Zawiercie. Wybuch gazu przy ulicy Szymańskiego

źródło: wtv.pl, wp.pl zdjęcie główne: (screen) Youtube/Gazeta ABC