Policja odda cześć mundurowemu zastrzelonemu na służbie
Racibórz: wiadomo już, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe ku czci zmarłego policjanta, Michała Kędzierskiego. Mężczyzna zmarł po tym, jak złapał na gorącym uczynku oszusta podającego się za policjanta i kontrolującego na drodze kierowców. Napastnik miał przy sobie broń i strzelił do Kędzierskiego.
Przestępca został aresztowany. Odpowie za morderstwo policjanta, usiłowanie zabójstwa drugiego funkcjonariusza oraz nielegalnego posiadania broni.
Racibórz: wiadomo, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe zmarłego policjanta
Wiadomo już, kiedy i gdzie odbędą się uroczystości pogrzebowe zmarłego policjanta, asp. Michała Kędzierskiego. W mediach społecznościowych polskiej policji pojawiła się informacja, że pogrzeb będzie miał miejsce w piątek o godzinie 12.00 w Kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Raciborzu.
Na miejscu pojawić ma się również Komendant Główny Policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk. W geście solidarności w samo południe w piątek można włączać sygnały świetlne lub dźwiękowe, by oddać hołd zmarłemu na służbie policjantowi.
Asp. Michał Kędzierski w chwili śmierci miał 43 lata. W policji pracował od 11 lat, a wcześniej był dziennikarzem i pisał dla lokalnych mediów.
Zginął we wtorek, 4 maja. Wraz z kolegą udał się na miejsce, w którym miał interweniować. Dramat rozegrał się przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Okazało się, że na miejscu pojazdy kontrolował mężczyzna przebrany za policjanta. Podczas próby wylegitymowania, oszust wyciągnął broń i strzelił do Kędzierskiego, a następnie próbował postrzelić jego kolegę - ten jednak był szybszy. Napastnik otrzymał kulę w udo.
Przestępca trafił do szpitala, ale stamtąd będzie musiał pojawić się już w sądzie. Został oskarżony o morderstwo policjanta, próbę zabicia drugiego z funkcjonariuszy oraz nielegalne posiadanie broni i amunicji. Odbyło się już pierwsze przesłuchanie.
Nie tylko morderstwo - kolejne doniesienia mrożą krew
Po oględzinach samochodu oszusta policja znalazła w nim również broń automatyczną. Po przybyciu do jego mieszkania, okazało się, że mężczyzna prowadzi na miejscu plantację marihuany.
Pojawiły się podejrzenia, jakoby w chwili zabójstwa, napastnik znajdował się pod wpływem alkoholu - w tym celu przeprowadzono badania toksykologiczne na obecność tej substancji w jego krwi. Możliwe, że w grę wchodziły również narkotyki, to jednak wykaże analiza próbek.
Przeprowadzona zostanie również szczegółowa analiza batalistyczna z miejsca zdarzenia. Nie wiadomo, ile dokładnie strzałów padło na miejscu zdarzenia. Ma to pomóc w odtworzeniu ciągu zdarzeń, w których śmierć poniósł Kędzierski.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Ile kosztuje matura? “Płacimy krocie za przygotowanie, a to przecież rola szkoły!
-
Prezenterzy TVP zaatakowani na żywo. Głos w studio zabrał jeden z widzów
-
Wyciek nagrań YouTuberki z kamerek erotycznych. "Praca na kamerkach to po prostu praca"
źródło: [interia.pl]