wtv.pl > Polska > "Miał skierowanie do Tworek, ale go nie wzięli". Podsłuchał rozmowy policji w czasie kwarantanny, nieprawdopodobne sceny
Kamil Wrzesiński
Kamil Wrzesiński 19.03.2022 08:37

"Miał skierowanie do Tworek, ale go nie wzięli". Podsłuchał rozmowy policji w czasie kwarantanny, nieprawdopodobne sceny

wtv
WTV.pl

W artykule portalu gazetaprawna.pl opisano historię mężczyzny, który za pomocą zakupionego w internecie sprzętu oraz znalezionej tam częstotliwości zdobył dostęp do tajemnic służbowych funkcjonariuszy. Łączność nie była szyfrowana, a także nie posiadała zabezpieczenia kryptograficznego.

Policja podsłuchana przez cywila

Mężczyzna zdecydował się przesłać redakcji kilkaset nagrań policyjnych meldunków. W jednym z nich słyszymy zgłoszenie na temat mężczyzny, który przyszedł z alkoholem w odwiedziny do jednego ze znajdujących się pod kwarantanną domów opieki. - Jakieś awantury wszczyna. Podejdź tam, wygoń tego dziada stamtąd - słychać polecenie dyżurnego. - Sytuacja się zmieniła (...) to jest były pensjonariusz, który miał skierowanie do Tworek, ale w Tworkach go nie chcieli. Więc wrócił do nich - odpowiedział policjant.

Inne opublikowane przez dziennik wydarzenie dotyczyło przemocy domowej. Kobieta zadzwoniła pod 112, informując o tym, że jej konkubent groził jej nożem. - Skaleczyła się. Rodzina powstrzymała tam jakoś tego Jarosława K. A to mąż chyba. Ona nie chce pomocy medycznej, ale mają problem, co z nim zrobić. Trzeba tam podjechać i zobaczyć czy 15A, czy do wytrzeźwienia - brzmi polecenie dyżurnego.

Dziennik przytacza jeszcze wiele innych nagranych zgłoszeń. Do sprawy podsłuchiwania funkcjonariuszy podczas pracy odniósł się rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka: - Uprzejmie przypominam, że podsłuchiwanie korespondencji radiowej prowadzonej przez policję pomimo zapewnień niektórych sprzedawców sprzętu radiokomunikacyjnego nie jest bezkarne i trzeba mieć tego pełną świadomość, kupując takiego rodzaju urządzenia. Sprawca podsłuchiwania różnego rodzaju służb, który nie będąc do tego uprawnionym, w celu uzyskania informacji dla niego nieprzeznaczonej posługuje się określonym urządzeniem, podlega nawet karze 2 lat pozbawienia wolności - napisał w odpowiedzi na pytania stawiane przez portal gazetaprawna.pl

Źródło: gazetaprawna.pl

Tagi: Policja