Interes, w który zainwestował Piotr Najsztub jest na skraju bankructwa. Restauracja może upaść
Przed kilkoma latami Piotr Najsztub zainwestował w restaurację Kur&Wino
Mieszcząca się w Warszawie restauracja znalazła się w trudnej sytuacji finansowej
Właściciel wprost mówi, że możliwe, że lokal będzie działał jeszcze przez trzy tygodnie
Działania Piotra Najsztuba nie ograniczają się tylko do pracy w mediach. Okazuje się, że dziennikarz chętnie inwestuje w lokale usługowe. Niestety jeden z jego biznesów już niedługo może upaść.
Według portalu Plejada Piotr Najsztub został udziałowcem w Kur&Wino już kilka lat temu. Dopiero jednak pandemia zagroziła dochodowemu biznesowi dziennikarza. Właściciel dość jasno określił przyszłość restauracji.
Kur&Wino, gdzie udziały ma Piotr Najsztub może niedługo upaść
Na Muranowie w Warszawie znaleźć można restaurację Kur&Wino, w którą kilka lat temu zainwestował dziennikarz Piotr Najsztub. Pandemia odcisnęła swoje piętno również na popularnych stołecznych lokalach, które do tej pory nie narzekały na zainteresowanie ze strony klientów.
- Mamy około 25-35 zamówień na wynos na dzień, w weekendy trochę więcej. Ale to i tak za mało, aby się utrzymać. Dziennie dopłacamy średnio około 900 zł, inaczej byśmy padli - mówił dla portalu money.pl Aleksander Sawicki, właściciel restauracji, gdzie udziałowcem jest Piotr Najsztub.
Niestety reszta wiadomości, jakimi podzielił się z portalem przedsiębiorca, nie zostawiają złudzeń co do tego, co obecnie dzieje się na polskim rynku gastronomicznym. Możliwe, że już niedługo Kur&Wino będzie zmuszona ogłosić bankructwo i się zamknąć.
Jeśli nic nie ulegnie zmianie to lokal może działać jeszcze tylko trzy tygodnie?
- Każdy bank odmawia w tym momencie kredytu. Ja mam jeszcze jedną działalność, dlatego dopłacam do restauracji z własnej kieszeni, próbujemy to utrzymać z własnych środków - dodaje Aleksander Sawicki. Prywatne oszczędności nie są jednak przysłowiową studnią bez dna.
- Renegocjujemy jeszcze czynsz za lokal, jednak idzie to opornie. Wiosną właściciel zmniejszył opłatę o 15 proc., natomiast od jesieni cena wróciła. Jak tak dalej pójdzie, wytrzymamy jeszcze jakieś trzy tygodnie - powiedział portalowi money.pl właściciel restauracji Kur&Wino. Czy po wielu latach trafnej inwestycji pandemia pokona biznesowy zmysł Piotra Najsztuba?
Restauracja nie może liczyć na wsparcie rządu
Aleksander Sawicki potwierdził, że mimo trudnej sytuacji Kur&Wino nie dołączył do sprzeciwu przedsiębiorców i nie otworzył się mimo obostrzeń. Nawet mimo to i przystosowania się do wymogów sanitarnych druga tarcza będąca chlubą rządzących ich nie objęła.
Sam Piotr Najsztub nie odnosi się publicznie do problemów restauracji, gdzie od lat pełni funkcję inwestora. Dla większości znany jest on przede wszystkim ze swojej działalności dziennikarskiej. Przez lata tworzył wiele znanych tytułów, jak m.in. "Gazeta Wyborcza", czy "Przekrój". Występował również w Polsacie, TVP oraz TVN.
Zapraszany jest również w roli eksperta. Jeszcze przed rokiem odwiedził Onet Rano, gdzie wywiad w czasie jazdy po ulicach Warszawy przeprowadził z nim Piotr Kędzierski. Zaczerpnięty ze Stanów Zjednoczonych format dość dobrze się przyjął. Piotr Najsztub komentował wizytę Jarosława Kaczyńskiego w "Pytaniu na Śniadanie" i wskazywał, że to "ukoronowanie zniszczenia niezależnego dziennikarstwa".
Zdjęcie wyróżniające to fragment wywiadu Piotra Najsztuba dla Onet Rano. Całość materiału znaleźć można pod adresem YouTube.com/Onet Rano
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
