wtv.pl > Polska > Nie warto unikać rachmistrzów. Może nas czekać wysoka kara
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 09:11

Nie warto unikać rachmistrzów. Może nas czekać wysoka kara

spis powszechny
wtv.pl

Jeśli nie wypełniłeś spisu powszechnego i rachmistrz zapuka do twoich drzwi - nie odmawiaj, możesz zapłacić wysoką karę. Pojawiły się pierwsze wnioski o ukaranie osób, które nie chciały dać się spisać.

Spis powszechny jest obowiązkowy, a czas na spisanie się mija 30 września. Kiedy skontaktuje się z nami rachmistrz, nie mamy możliwości odmowy - wówczas spisać się po prostu trzeba.

Spis powszechny. Jeśli zapukają do twoich drzwi rachmistrzowie, otwórz. Inaczej czeka cię kara

W tym roku, ze względu na pandemię zapowiadano, że spis powszechny będzie miał formę przede wszystkim samospisu internetowego. Pozostawiono jednak alternatywy w postaci kontaktujących się z obywatelami rachmistrzów.

Każda odmowa wzięcia udziału w spisie ma być karana grzywną sięgającą nawet 5 tys. zł. Warto dodać, że za udzielenie fałszywych informacji grozi nawet sąd.

Odmową jest m.in. rozłączenie się w trakcie wykonywania spisu przez telefon lub zamknięcie drzwi przed nosem rachmistrzowi spisowemu. Unikanie spisu również wiąże się z karą.

Jak się spisać?

Do zakończenia spisu został tydzień. Najłatwiej można wypełnić go samodzielnie przez internet na stronie spis.gov.pl.

Prócz tego krążą również rachmistrzowie spisowi, którzy dzwonią lub chodzą po domach i w ten sposób pomagają w samospisie.

Według Głównego Urzędu Statystycznego, spisało się ok. 90 proc. Polaków, w Siedlcach ta liczba wynosiła ok. 80 proc., podobnie jest w innych polskich miastach.

GUS co dekadę zbiera dane dot. Polaków - ich średniej wieku, miejsca zamieszkania, wyznania, języka czy poczucia przynależności. Dokonywany jest także spis mieszkań, który pozwala określić, w jakiej sytuacji nieruchomościowej znajdują się Polacy.

Wyniki spisu ogłoszone zostaną w przyszłym roku.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: wtv.pl zdjęcie główne: wtv.pl