wtv.pl > Polityka > Opinia żony Bronisława Komorowskiego nt. Marii Kaczyńskiej. Pamiętne słowa
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:27

Opinia żony Bronisława Komorowskiego nt. Marii Kaczyńskiej. Pamiętne słowa

wtv
WTV.pl
  • Anna Komorowska udzieliła w 2010 r. wywiadu dla magazynu "Viva"

  • W rozmowie wspomniana została była pierwsza dama Maria Kaczyńska

  • Małżonka Bronisława Komorowskiego pozytywnie oceniła działalność swojej poprzedniczki

W 2010 r. Anna Komorowska udzieliła magazynowi "Viva" wywiadu, w którym wspominała pierwszą damę Marię Kaczyńską. 

Wspomnienie Marii Kaczyńskiej

Małżonka Lecha Kaczyńskiego wspominana jest przez wielu Polaków jako niesamowicie ciepła i skromna osoba. Zarażająca pozytywną energią i optymizmem, zawsze dzielnie czuwała przy swoim mężu. 

Jak przeczytać możemy na portalu Wpolityce.pl, pierwsza dama nie wyobrażała sobie, by w jakimkolwiek momencie życia mogła opuścić swojego ukochanego. 

- Będę zawsze stać u boku Leszka, opiekować się nim aż do śmierci. Jestem ostoją męża. Przy mnie czuje się bezpiecznie - mówiła. 

To co powiedziała tuż potem jest wyjątkowo wzruszające, zwracając uwagę na okoliczności, w jakich para prezydencka odeszła 10 kwietnia 2010 r. 

- Nie wyobrażam sobie, żeby jednego z nas miało zabraknąć. Najlepiej, żebyśmy odeszli razem

Anna Komorowska o swojej poprzedniczce

Po śmierci Marii Kaczyńskiej, wywiadu dla magazynu "Viva" udzieliła Anna Komorowska, następczyni małżonki Lecha Kaczyńskiego na pozycji pierwszej damy Rzeczpospolitej. 

- Myślę, że poradziła sobie bardzo dobrze. A początki miała trudne. Ilość złośliwości, z którymi się spotkała, była bardzo duża. Ale udźwignęła to - powiedziała. 

W istocie, przykrości podczas pełnienia funkcji pierwszej damy Maria Kaczyńska spotkała wiele, również ze strony toruńskiego redemptorysty Tadeusza Rydzyka, który za jej poglądy społeczne nazwać miał ją "czarownicą"

Komorowska przyznała, że nie zawsze zgadzała się z decyzjami podejmowanymi przez Lecha Kaczyńskiego

- Nie oceniam go jako człowieka, tylko jako prezydenta. Nie byłam zwolenniczką jego prezydentury, nie zmieniłam zdania w tej sprawie - powiedziała.  

Nie umniejsza to faktu, że Maria Kaczyńska potrafiła roztaczać wokół siebie niezwykle pozytywną aurę, którą zauważali nawet przeciwnicy jej męża. 

Źródło: se.pl, tvn24.pl, wpolityce.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

undefined

Powiązane