Justyna Żyła w ostrych słowach o byłym mężu i jego partnerce: "Wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej (...) są ludźmi - zakłamanymi i egoistycznymi"

Publiczne "pranie brudów do czysta" Justyny Żyły trwa

Kiedy w 2018 roku Justyna Żyła za pomocą Instagrama poinformowała o tym, że mąż porzucił ją oraz dzieci rodzimy show-biznes był w szoku. Skoczek z wyjątkowo specyficznym poczuciem humoru, a do tego jeszcze bardziej specyficznym stylem życia nieustannie opisywany jest przez byłą żonę.

Para nie mogła dojść do porozumienia, a animozje dwójki dorosłych ludzi, których kiedyś najprawdopodobniej łączyło uczucie, są nieustannym tematem wielu rozmów. O to by opinia publiczna była na bieżąco z rodzinnym dramatem, dba sama Justyna Żyła.

Kobieta nieustannie publikuje na Instagramie posty, bądź Instastory dotyczące swoich problemów z byłym mężem. Piotr Żyła nie pozostaje dłużny i chociaż ostatnio zdecydował się na odcięcie od publicznych przepychanek to trudno skomentować jego poprzednie zachowania, gdzie dla przykładu w SMS-ach do córki miał obrażać widoczną na przesłanym przez dziecko zdjęciu jego matkę.

Swego czasu Justyna Żyła otrzymała również szansę na zaprezentowanie się w "Tańcu z Gwiazdami". Otrzymała również zaskakującą propozycję autorskiego show, gdzie miała pomagać skłóconym ludziom dochodzić do porozumienia. "Pranie brudów do czysta" to o tyle zagadkowa produkcja, że odpowiedzialna za mediacje "gwiazda" sama nie potrafiła rozwiązać swoich problemów w dojrzały sposób z dala od formowania kolejnych oskarżeń względem byłego partnera.

Kolejne mocne słowa Justyny Żyły

W ostatnich dniach na Instagramie Justyny Żyły pojawiło się Instastory, które bardzo szybko zostało przez nią usunięte. Jak podaje Pudelek, była żona Piotra Żyły skierowała pod adresem jego mamy, a więc babci swoich pociech, gorzkie słowa. Miała wskazać, iż zwyczajnie nie może na nią liczyć, a ostatnio mama Piotra zapomniała nawet odebrać ze szkoły wnuczkę.

Pudelek poprosił o skomentowanie tej sytuacji, jednak redakcja podaje, że Justyna Żyła zdecydowała się na przemilczenie ten tematu. Chociaż "gwiazda" postanowiła zrezygnować z publicznej kłótni z jedną z babć swoich dzieci, to nie omieszkała przekazać kolejnych ciężkich słów pod adresem swojego byłego męża oraz jego nowej partnerki.

Niedawno Marcelina Ziętek związana obecnie z Piotrem Żyłą opublikowała na Instagramie post, gdzie informuje, iż otrzymuje niezliczoną wręcz ilość pełnych hejtu wiadomości i komentarzy. Aktorka znana z produkcji TVN "19+" zapowiedziała, że "podejmie odpowiednie kroki". Toczący się między całą trójką spór skomentowała sama Justyna Żyła.

- To świadczy o tym, jakimi są ludźmi - zakłamanymi i egoistycznymi - przekazała Justyna Żyła, odnosząc się do reakcji pary na jej ostatnie oskarżenia związane z zabieraniem przez skoczka auta, którym kobieta odbierała dzieci ze szkoły.

"Niech ma ten miód"

- Ja pokazuję tylko prawdę, bo nie jestem osobą, która by komuś źle życzyła czy zrobiła coś złego. Ten człowiek wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej, że nawet nie zdajecie sobie sprawy. Życzę jej szczęścia. Niech ma ten miód. Ale o dzieciach niech pamięta - dodała w rozmowie z Pudelkiem Justyna Żyła.

Pozostaje mieć nadzieję, że Justyna Żyła i jej były partner, jak najszybciej dojdą do porozumienia. Wydaje się, że obecnie na medialnych oskarżeniach małżonków najbardziej cierpią ich dzieci. 

Zdjęcie wyróżniające pochodzi z publicznego profilu Justyny Żyły w mediach społecznościowych. Całość materiału znaleźć można pod adresem Instagram.com/justynazyla

Źródło: Pudelek

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• ZUS już za chwilę wyśle ważne pismo. Lepiej go nie przegapić

• Na Krupówkach otwarto restaurację, nie zważając na obostrzenia. Wielka kolejka przed lokalem

• Czy TVP Info posłucha papieża? Franciszek w mocnych słowach o manipulacji i mediach