Twórczyni Harry`ego Pottera "złamała serca" swoim fanom. Za wzór podają Emmę Watson
Wszystko przez wsparcie wyrażone dla Mayi Forstater. Badaczka została zwolniona z pracy w organizacji Centre for Global Development po tym, jak stwierdziła, że transpłciowe kobiety nie mogą zmienić swojej płci biologicznej. Kobieta została zwolniona z powodu używania "obraźliwego i wykluczającego języka"
Forstater broniła się przed sądem, argumentując, że jest dyskryminowana ze względu na swoje poglądy. Sąd nie przyznał racji kobiecie, twierdząc, że jej poglądy są "niekompatybilne z ludzką godnością i fundamentalnymi prawami innych ludzi".
Swoje wsparcie dla badaczki wyraziła w mediach społecznościowych J.K. Rowling, za co spotkała ją ogromna krytyka, w tym komentarze internautów mówiące o ich "załamanym sercu".
J. K. Rowling w ogniu krytyki internautów
„Ubieraj się jak chcesz. Nazywaj się jak tylko chcesz. Sypiaj z każdym dorosłym, który tylko będzie cię chciał. Żyj możliwie najlepszym życie w pokoju i bezpieczeństwie. Ale zwalniać kobiety z pracy za stwierdzenie, że płeć to coś rzeczywistego? #IStandWithMaya #ThisIsNotADrill”, napisała na swoim koncie na Twitterze autorka. Hashtagi może tłumaczyć kolejno jako "Jestem z Mayą" oraz "To nie żart".
Słowa Rowling wywołały istną burzę w internecie. Na ten moment na kometarz pisarki odpowiedziało już prawie 35 tys. internautów. Wśród nich m.in. Sara Ramirez, gwiazda serialu "Chirurdzy".
Ramirez nazywa Rowling "przebraną za feministkę bigotką".
Swoje oburzenie postanowili wyrazić również fani popularnej sagi o Harrym Potterze.
"Jako gej, który w dzieciństwie znalazł schronienie w Hogwarcie, myśl o tym, że osoby transpłciowe nie mogłyby liczyć na to schronienie, łamie mi serce", komentuje jeden z internautów.
Inni jako przykład podają Emmę Watson, jedną z gwiazd filmów opartych na prozie J.K. Rowling. Aktorka ma na sobie t-shirt ze znamiennym napisem.