wtv.pl > Polska > Jędrzejów: Zenon J. skazany za zaniedbania nad zwierzętami. Na schroniskach zarabiał miliony
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 09:19

Jędrzejów: Zenon J. skazany za zaniedbania nad zwierzętami. Na schroniskach zarabiał miliony

Jędrzejów
Wojciech Artyniew/East News - zdjęcie ilustracyjne

Fundacja Mondo Cane poinformowała o wyroku skazującym na Zenonie J., który prowadził sieć schronisk dla zwierząt, w których znęcał się nad zwierzętami. Na swoją działalność pozyskiwał pieniądze od gmin oraz wpłacających na jego własną fundację. Wiele schronisk wciąż jest przez nią prowadzonych, mimo wyroku na jej właściciela.

Sprawa była nagłaśniana wcześniej również przez ogólnopolskie media.

Jędrzejów: Zenon J. skazany za znęcanie się nad zwierzętami. Prowadził sieć schronisk

28 maja sąd w Trzciance skazał Zenona J. na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na rok za skrajne zaniedbania dot. zwierząt, które przebywały w jego schroniskach. Mężczyzna gromadził miliony na ich prowadzenie w woj. wielkopolskim i woj. zachodniopomorskim.

Sprawa toczy się od 2019 roku, kiedy fundacja Mondo Carne wkroczyła z interwencją na teren prowadzonego przez niego azylu w Jędrzejowie. Na miejscu odebrała 18 skrajnie zaniedbanych, nieleczonych i głodzonych psów.

Część gmin po nagłośnieniu tej sprawy wycofała umowy, nie oznaczało to jednak, że Zenon J. nie miał wciąż kontroli nad innymi miejscami - schroniskami i punktami adopcyjnymi, którymi zarządzał.

- Zenon J. sprytnie rozmieszczał odłowione psy w co najmniej 6 miejscach, tworzył „punkty adopcyjne” – latami nie można było ustalić losu zwierząt, bo akurat konkretnego psa nie było w konkretnym miejscu, zwierzęta były przerzucane między punktami - pisała na swoim Facebooku fundacja. Ten system pozwalał na to, by jak najbardziej mącić co do losów psów, ich śmiertelności i statystkach.

Poparcie płynęło jednak z góry. Fundacja wskazała, że ze względu na sympatię i koneksje, miasto Piła wypłaciło Zenonowi J. odszkodowanie za zerwanie umowy na prowadzenie schroniska w wysokości 2 mln zł.

Kara niewspółmierna do czynu?

Sąd prócz kary więzienia w zawieszeniu zasądził również nawiązkę na cele społeczne i brak możliwości wykonywania zawodu przez 3 lata. Czy tak powinna wyglądać kara za daleko idące zaniedbania w kontekście zwierząt? Fundacja Mondo Cane twierdzi, że nie.

Sąd nie nakazał również zwrotu kosztów leczenia i opieki nad schorowanymi zwierzętami, który według wyliczeń wyniósł ok. 95 000 zł.

Kary za przestępstwa wobec zwierząt miały zwiększyć się wraz z piątką dla zwierząt - projektem klubu Prawa i Sprawiedliwości, który wywołał w ubiegłym roku ogromne burze w Sejmie. W tej chwili sędziowie wciąż nie mogą zasądzać wysokich wyroków dla oprawców zwierząt.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: [wtv.pl][epoznan.pl]

zdjęcie: [Wojciech Artyniew/East News - zdjęcie ilustracyjne]

Powiązane