Dom Kaczyńskiego chroniony przez 40 funkcjonariuszy. Prezes ma ponoć nie ufać SOP
Dom Jarosława Kaczyńskiego wydaje się być obecnie jednym z najbezpieczniejszych miejsc w Polsce...
Dom Jarosława Kaczyńskiego ma być chroniony przez ok. 40 funkcjonariuszy policji dziennie. Interpelację w sprawie przedstawienia powodów takiego działania wystosował poseł KO Dariusz Joński. Okazuje się, że prezes PiS zrezygnował z protekcji Służby Ochrony Państwa...
Dom Jarosława Kaczyńskiego pod ścisłą ochroną
Nie od dziś wiadomo, że chodnik przed domem Jarosława Kaczyńskiego jest miejscem licznych "pielgrzymek" demonstrantów niegodzących się na działania rządu. Pod posesją na warszawskim Żoliborzu gromadzili się już rolnicy, przedsiębiorcy, czy działaczki Strajku Kobiet.
W czasie takich manifestacji posesja chroniona jest przez zmasowane oddziały policji , mające za zadanie nie dopuścić do wkroczenia manifestantów na prywatny teren należący do prezesa PiS.
Reporterzy TVN24 zdecydowali się bacznie obserwować posiadłość na Mickiewicza w przeciągu ostatniego miesiąca. Wnioski są zatrważające. Policja chroni dom Jarosława Kaczyńskiego nie tylko w czasie manifestacji - jest tam codziennie!
Okazuje się bowiem, że posesja chroniona jest dziennie przez przynajmniej 40 funkcjonariuszy policji - umundurowanych oraz tzw. tajniaków. Interpelację poselską mającą na celu przedstawienie powodów tego rodzaju działań służb państwowych wystosował do wicepremiera Kaczyńskiego poseł KO Dariusz Joński .
Kaczyński nie ufa SOP?
Czy znane są panu przypadki zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub poszczególnych obywateli, które uzasadniają podejmowanie tak drastycznych środków ? Czy znane są Panu koszty ponoszone każdego miesiąca przez służby ochrony bezpieczeństwa publicznego? - m.in. takie pytania pojawiły się w treści interpelacji Dariusza Jońskiego.
Jeśli nie zna Pan odpowiedzi na powyższe pytania, co byłoby kompromitujące dla Wiceprezesa Rady Ministrów i szefa Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych – dlaczego nie korzysta Pan z przysługujących Panu i w pełni wystarczających działań Służby Ochrony Państwa? - kontynuuje poseł Koalicji Obywatelskiej.
Oprócz tego, jako wicepremierowi, przysługuje mu protekcja Służby Ochrony Państwa . Okazuje się jednak, że polityk postanowił zrezygnować z ich usług . Jak podaje portal O2.pl, prezes PiS wykazywać ma brak zaufania wobec formacji .
Nie zmienia to faktu, że policjanci pełniący służbę pod domem Jarosława Kaczyńskiego, muszą jej składać raporty ze swoich działań. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: O2.pl, Twitter.com